
dodał tag
edytował tagi
edytował informacje
edytował opis
zmienił okładkę
edytował autorów
edytował tytuł i podkategorię
przywrócił kopię tagów
przywrócił kopię informacji
przywrócił kopię opisu książki
przywrócił kopię okładki
przywrócił kopię autorów
przywrócił kopię tytułu i podkategorii
dodał cytat
dodał film
dodał streszczenie
dodał recenzje
dodał bohatera
dodał opis do bohatera
saradeever modyfikował: "Spokojnie to tylko fobia"
saradeever modyfikował: "Spokojnie to tylko fobia"
saradeever modyfikował: "Wyżej podnieście strop, cieśle. Seymour: Wstęp"
saradeever modyfikował: "Wyżej podnieście strop, cieśle. Seymour: Wstęp"
saradeever modyfikował: "Wyżej podnieście strop, cieśle. Seymour: Wstęp"
saradeever modyfikował: "Wyżej podnieście strop, cieśle. Seymour: Wstęp"
saradeever modyfikował: "Wyżej podnieście strop, cieśle. Seymour: Wstęp"
saradeever modyfikował: "Wyżej podnieście strop, cieśle. Seymour: Wstęp"
saradeever modyfikował: "Między nami dobrze jest"
saradeever modyfikował: "Między nami dobrze jest"
saradeever modyfikował: "Między nami dobrze jest"
saradeever modyfikował: "Między nami dobrze jest"
saradeever modyfikował: "Między nami dobrze jest" | ""Cholerne pieniądze. Zawsze w końcu człowiekowi ością w gardle staną."" | |
| saradeever dodał: 20 IX 2009, 13:46:45 | głosy: +18 | -1 |
| ""Większość ludzi ma bzika na punkcie samochodów. Martwią się najlżejszym zadrapaniem lakieru, ustawicznie gadają o tym, ile mil przejechali na jednym galonie benzyny, a ledwie kupią sobie nowiuteńki wóz, już zaczynają myśleć, jak by tu go zamienić na jeszcze nowszy. To wreszcie wcale nie znaczy, żebym przepadał za starymi wozami. W ogóle samochody mnie guzik obchodzą. Wolałbym mieć konia. Koń ma w sobie przynajmniej coś ludzkiego."" | |
| saradeever dodał: 20 IX 2009, 13:46:24 | głosy: +7 | -0 |
| "Moje marzenia zawsze były banalne i nigdy się nie spełniały. Chcąc postępować w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem byłem zmuszony kolejno rezygnować z rozmaitych mrzonek dotyczących nadzwyczaj pomyślnej przyszłości. I tak, w porządku chronologicznym, kończąc szkołę podstawową rozstałem się z marzeniem o Wielkim Sportowcu, w liceum pożegnałem mit o Geniuszu Naukowym i Natchnionym Hippisie żywiącym się powietrzem, w traktacie studiów porzuciłem wiarę we Wspaniałego Kochanka i i jego Piękne Kobiety, a także nadzieję na Wielkie Pieniądze Spadające z Nieba." | |
| saradeever dodał: 28 III 2009, 21:51:58 | głosy: +1 | -0 |
saradeever