| "Posterunek zlokalizowano niedaleko Kamiennego Pałacu, gdzie odbywało się właśnie posiedzenie rządu, podobno supertajne i super ważne. Dlatego maksymalnie zaostrzono środki bezpieczeństwa, a droga, której teraz pilnowali, była jedyną przejezdną drogą łączącą pałac z północnym rejonem wyspy, opanowanym przez buntowników." |
| dona dodał: 18 IV 2011, 20:22:31 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Przyjęcie trwało już od dłuższego czasu i właśnie się rozkręcało, gdy kamerdyner wprowadził do sali bardzo spóźnionego gościa." |
| dona dodał: 18 IV 2011, 18:35:29 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Zaproszenie na przyjęcie w Hotel de Chatelet było przedmiotem zazdrości całej paryskiej socjety, czymś, czego pragnęło się i na co czekało dniami i tygodniami." |
| dona dodał: 18 IV 2011, 18:34:42 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Między drzewami dostrzegł jakiś ruch. Człowiek. Jeden, drugi i... trzeci! Obserwowano ich! Zostali namierzeni! Otoczeni! Groziła im katastrofa!" |
| dona dodał: 18 IV 2011, 18:33:45 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Czy ze mną coś nie w porządku? Kocham mojego narzeczonego i gryzie mnie sumienie, bo chciałam iść na drinka z innym." |
| dona dodał: 17 IV 2011, 20:43:50 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Zresztą, co to za różnica? Kawa z farbą emulsyjną może się okazać całkiem smaczna." |
| dona dodał: 17 IV 2011, 20:42:28 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Udzielanie rad a wcielanie ich w życie to dwie zupełnie inne sprawy, uznała Dee." |
| dona dodał: 17 IV 2011, 20:41:13 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Droga Załamana Nawet nie wiesz, jak wielu kobiet dotyczy twój problem. Moje biurko ugina się pod listami od dziewczyn, które były święcie przekonane, że wychodzą za księcia z bajki, a tymczasem okazało się, że ich małżonek to Pan Moja-Mama-Zawsze-Tak-Robiła - i wychowała dziesięcioro dzieci oraz piekła domowy chleb na dodatek." |
| dona dodał: 17 IV 2011, 20:39:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Mój mąż nigdy nie robi zakupów, nawet jeśli ma wolne. Twierdzi, że matka zawsze mu wszystko szykowała. Nie mogę uwierzyć, że niczego nie zauważyłam przed naszym ślubem." |
| dona dodał: 17 IV 2011, 20:38:11 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "To dziwne, pomyślała, jak głęboko znamy jakąś osobę lub wydaje się nam, że ją znamy, gdy jesteśmy zakochani - nasiąknięci, przesyceni miłością - aby później odkryć, że być może wcale nie znaliśmy jej tak dobrze, jak nam się wydawało. Albo że ona nas nie znała tak dobrze, jak mieliśmy nadzieję." |
| dona dodał: 17 IV 2011, 17:19:45 |
głosy: +0 | -0 |
|