| "szedł przez życie z ostrożnością człowieka czytającego instrukcję tłumaczoną z obcego języka" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:46:14 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "wiedział, co ich powstrzymuje – nadzieja. Ten cichy wewnętrzny głos, mówiący: „To się naprawdę nie dzieje”. Ten głos skłania ludzi, żeby w poszukiwaniu zgubionych kluczy trzeci raz wywracali na lewą stronę tę samą kieszeń. To obłąkana wiara, że świat musi znowu zacząć działać poprawnie" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:45:39 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "A jeśli uda się sprzedać taki sen dostatecznie wielu ludziom, nikt nie ośmieli się zbudzić" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:45:03 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Czas zmienia wrednych drani w łobuzów, a łobuz to słowo z błyskiem w oku i właściwie nic wstydliwego" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:44:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet.
(...)
A na końcu tej drogi leży szaleństwo." |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:43:56 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Ludzie chcieli być oszukiwani. Naprawdę wierzyli, że można znaleźć na piasku bryłki złota, że tym razem spotkają księżniczkę, że chociaż raz szkiełko okaże się prawdziwym brylantem" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:41:18 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Wspomnienia zeszłej nocy stłoczyły się zdradziecko, by zacząć stepować w swoich numerach ze słynnego spektaklu Wielkiego Kłopotliwego Przypomnienia" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:40:42 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Słuchaj no, zwrócił się do swojej wyobraźni, jeśli tak masz zamiar się zachowywać, to więcej cię nie zabiorę.
Ale – zdradziecka jak zwykle – działała nadal" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:39:43 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Kiedy Padają Banki, Rzadko Głodują Bankierzy." |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:39:02 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Czasami wszystko rozpada się tak, że lepiej zostawić to w spokoju, zamiast próbować zbierać odłamki. Znaczy, od czego niby zacząć?" |
| khrff dodał: 27 X 2013, 22:38:29 |
głosy: +0 | -0 |
|