
| "Czarny Anioł wyrósł z korzeni i sfrunął z gałęzi. Jej palce to śmierć, jej włosy są pełne pajęczyn, sen jest jej królestwem." | |
| matyldasaresta dodał: 16 XI 2017, 10:43:04 | głosy: +0 | -0 |
| "Teraz idę za jego trumną z od dawna uleczonym sercem. Tatuaży też nie czuję. Zachłanna podświadomość magazynuje wszystko, co przeżyliśmy, zarówno dobro, jak i zło. Ale już nie karmię jej złością i pretensjami. Pozytywne myślenie dezaktywowało negatywne działanie złych tatuaży. Są sobie ze mną i w niczym nie wadzą. Idę spokojna, bez nienawiści." | |
| agnieszka3201 dodał: 16 XI 2017, 09:53:22 | głosy: +0 | -0 |
| "Mam tatuaże na podświadomości. Minione życie osiada na niej tatuażami. Na zawsze. Lokuje się tam z dobrymi i złymi. Z całą swoją różnorodnością. Złe tatuaże… A gdyby tak nie karmić ich…? Gdyby tak pielęgnować tylko dobre?" | |
| agnieszka3201 dodał: 16 XI 2017, 09:53:07 | głosy: +0 | -0 |
| "Każda rzecz, sytuacja, czas, dla każdego ma inne znaczenie, myślę sobie. Dla mnie rodzeństwo to coś oczywistego, dla niego może być niewyobrażalnym szczęściem, wygranym losem na loterii. Cieszy się nami." | |
| agnieszka3201 dodał: 16 XI 2017, 09:52:53 | głosy: +0 | -0 |
| "Jako mały chłopak rozpaczliwie chciałem być zwyczajnie kochany, ale z tą ohydną gębą... no, w każdym razie tak bardzo potrzebowałem uczucia, choćby akceptacji, że kochałem każdego, kto miał dla mnie cieplejsze słowo. No i ci, których kochałem, zdradzali mnie jeden po drugim. Słyszałem, jak niektórzy śmieją się ze mnie za plecami, w innych wyczuwałem w końcu obrzydliwą litość." | |
| cichy87dg dodał: 15 XI 2017, 11:45:15 | głosy: +0 | -0 |
| "Tak naprawdę, to jestem tylko poetą choć zostawiam na wielu drogach swoje ślady to zostawiam je w pożyczonych butach gdzieś na poboczu autostrady." | |
| agnieszka3201 dodał: 15 XI 2017, 11:21:28 | głosy: +0 | -0 |
| "Pamiętam wymarzone drogi ze znikającym ptakiem przy zachodzie światła pamiętam, bo tam szedłem kiedyś a teraz ścieżka ta gdzieś przepadła Nie zniszczyli ulicy, ani jej poboczy z chabrami Nie zgasło słońce na wieki, wszystko jest niby tak samo tylko ja gdzieś zbłądziłem drąc się, odrzucając korzenie tylko ja po prostu zwiędłem bez oddechu maja o dwudziestej o siódmej zrób to, zrób tamto uzależnienie uciska i tylko serce pamięta a dusza pragnie urwiska gdzie wolność jest z przodu i w tyle gdzie obok siadają motyle Miłość? Tak. I zaczeka lecz wolność nie żyje we wnękach." | |
| agnieszka3201 dodał: 15 XI 2017, 11:21:12 | głosy: +0 | -0 |
| "Mimo wszystko z tej tragedii zaczerpnąłem siłę do tego, by zacząć konstruować i dać lepsze życie ludziom. Dopiero wiele lat później wykorzystałem swoje dobre intencje do ratowania gatunku ludzkiego." | |
| agnieszka3201 dodał: 14 XI 2017, 13:54:08 | głosy: +0 | -0 |
| "Lata pięćdziesiąte dwudziestego pierwszego wieku to były złote czasy dla gatunku ludzkiego. Po wielu latach wojen z terroryzmem, sporów religijnych i niejasności w sprawie mniejszości narodowych rządy całego świata doszły do porozumienia. Religie zachęcające do nienawiści wobec innych ras lub wyznań zostały zakazane." | |
| agnieszka3201 dodał: 14 XI 2017, 13:53:51 | głosy: +0 | -0 |
| "Gdyby nie miłość, bez której nie chciał żyć, nie znalazłby się tutaj. Gdyby nie wyruszył na pierwszą misję, Ewa pewnie nadal by żyła, a jego następna misja nie doszłaby do skutku. Co wtedy? Czy możliwe jest, by początek świata zależał od jego końca? ,,To pewnie Boski plan” – pomyślał. Boski plan, w którym dzięki uporowi i sile, jaką jest miłość, można zdziałać cuda. Chwycił naszyjnik, zaczął płakać. Płakał ze szczęścia." | |
| agnieszka3201 dodał: 14 XI 2017, 13:53:31 | głosy: +0 | -0 |