| "Uśmiecha się na mój widok. Tylko tyle. A jednak czuję nagłe uderzenie gorąca w całym ciele. Znam to uczucie, nie wróży nic dobrego. Zdecydowanie nie. Ostatni raz czułem się tak, gdy miałem dziewiętnaście lat. Kiedy zakochałem w Maggie" |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 21:02:35 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "– A jeśli spotkamy się za rok o tej samej porze? A potem znowu za rok? I tak przez pięć lat? Tego samego dnia, o tej samej porze i w tym samym miejscu? Za rok zaczniemy tam, gdzie dziś skończymy. Dzięki temu upewnię się, że chodzisz na przesłuchania, i będę mógł napisać książkę o tych dniach, które spędzimy razem." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 21:01:48 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Kiedy znajdujesz miłość, to ją trzymasz. Chwytasz ją obiema rękami i ze wszystkich sił starasz się jej nie wypuścić. Nie możesz tak po prostu odjechać, licząc, że przetrwa, aż będziesz na nią gotowa." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 21:01:08 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Tak właśnie się dzieje, gdy ktoś ci się zaczyna podobać. Na początku jest nikim, a potem nagle staje się wszystkim, czy tego chcesz, czy nie." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:58:57 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Kiedy znajdujesz miłość, to ją trzymasz. Chwytasz ją obiema rękami i ze wszystkich sił starasz się jej nie wypuścić. Nie możesz tak po prostu odjechać, licząc, że przetrwa, aż będziesz na nią gotowa." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:57:03 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "– A jeśli w kimś się zakochamy? Czy to, że nie będziemy ze sobą, nie zniszczy zakończenia książki?
– To, że na końcu książki nie będziemy parą, nie oznacza jeszcze, że książka nie będzie miała szczęśliwego zakończenia. Ważne tylko, żebyśmy oboje byli szczęśliwi, mniejsza o to, czy ze sobą, czy z kimś innym." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:56:33 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Jej łzy i moja dusza prowadzą równoległe życia.
Bieg, ból, płomień.
Jeszcze raz.
Jej łzy i moja dusza prowadzą równoległe życia." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:56:14 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Przyciska wargi do moich ust i całuje mnie z tak wielkim uczuciem, że natychmiast o wszystkim zapominam. Naprawdę o wszystkim, nawet o tym, gdzie jestem i kim jestem. Istnieją tylko chłopak i dziewczyna, pocałunek, mocno bijące serce, gęsia skórka, dłoń we włosach i ręce, które nagle stały się zbyt ciężkie. A także jego uśmiech przy moich ustach." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:55:37 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "– Ben – mówię, mrużąc oczy. – Czy ty… próbujesz ze mną bookstingu?
Unosi ze zdziwieniem brwi.
– Bookstingu? – Tak. No wiesz, to jest wtedy, gdy chłopak podrywa dziewczynę, gadając z nią o książkach. Booksting to coś w rodzaju sekstingu, tylko bez seksu. I nie esemesuje się do siebie, tylko rozmawia. No dobra, to nie ma nic wspólnego z sekstingiem, ale jakoś tak mi się kojarzy.
Opada na plecy i zanosi się śmiechem. Przysuwam się, kładę rękę na jego piersi i pochylam się nad nim.
– Nie przestawaj – mówię zmysłowym szeptem. – Chcę jeszcze, Ben. Czytasz e-booki czy… – sunę powoli palcem po jego piersi – książki w twardej okładce?
Kładzie ręce za głową i uśmiecha się z zadowoleniem.
– Och, były bardzo twarde, zgadza się." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:55:07 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Chociaż utrzymuję, że chcę być samotna, niezależna i silna, nic nie poradzę na to, że jedyne, czego pragnę, to żeby przejął władzę nade mną. Nie mam nic przeciwko temu, żeby nagle znalazł się na mnie, przycisnął te swoje niesamowite usta do moich warg i sprawił, że będę całkowicie zależeć od jego oddechu." |
| Miravelle dodał: 29 X 2016, 20:54:01 |
głosy: +0 | -0 |
|