"Powiem ci coś: natura nie zna przyjaźni. Na naszej planecie jest pełno różnych form życia,które wkładają całą energię w zabijanie innych!" |
Kremzes dodał: 09 II 2014, 12:22:55 |
głosy: +1 | -0 |
|
"-Robb twierdzi, że tamten człowiek umarł dzielnie, ale Jon twierdzi, że się bał.
-A co ty myślisz? - spytał ojciec.
Bran zastanowił się. -Czy można okazać dzielność, bojąc się jednocześnie?
-Tylko wtedy można być naprawdę dzielnym - odpowiedział ojciec." |
Kremzes dodał: 24 XI 2013, 19:20:04 |
głosy: +0 | -0 |
|
"-Prócz prawdy nic nie może mi zaszkodzić. Cóż jest gorszego od prawdy? -Przez jego twarz przemknął blady, szyderczy uśmieszek. Przez dłuższą chwilę tylko delikatne kapanie kropli burzyło panowanie ciszy." |
Kremzes dodał: 24 XI 2013, 19:19:04 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Twarz Kronikarza poczerwieniała.
-Mówiono mi, że Kvothe nie zna strachu - oznajmił zapalczywie.
Karczmarz wzruszył ramionami.
-Tylko kapłani i głupcy nie znają strachu, a ja nigdy nie byłem w najlepszych stosunkach z Bogiem." |
Kremzes dodał: 24 XI 2013, 19:18:53 |
głosy: +1 | -0 |
|
"-Pewien jesteś, że wybrałeś sobie właściwą porę? - zapytał kowal. -Od jakiegoś czasu nie padało. Po wiosennych roztopach ziemia będzie bardziej miękka.
Kote wzruszył ramionami.
-Mój dziadek zawsze powtarzał, że jesień to najlepszy czas na pozbycie się czegoś, czego kłopotliwego nawrotu sobie nie życzysz. -Kote zaczął parodiować drżący głos starego człowieka: W wiosenne miesiące wszystko jest zbyt pełne życia. Latem zbyt silne, żeby sobie poradzić. Jesienią... -Popatrzył dookoła po zmieniających barwy liściach drzew. -Jesień to najlepszy czas. Jesienią wszystko jest zmęczone i gotowe na śmierć." |
Kremzes dodał: 24 XI 2013, 19:18:41 |
głosy: +0 | -0 |
|
",,Ostaniec" należał do niego i do niego też należała trzecia melodia ciszy. Zresztą jak najbardziej stosownie, ponieważ była to najgłębsza partia ciszy, otulająca pozostałe. Była głęboka i długa niczym schyłek jesieni. I ciężka jak wielki kamień wygładzony przez wody rzeki. Cierpliwy, przywiędły oddech człowieka, który czeka na śmierć." |
Kremzes dodał: 24 XI 2013, 19:18:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
"-Och, Ukochany - rzekłem. Pochyliłem się i ucałowałem go w czoło na pożegnanie. A potem, pojmując słuszność tego obcego obyczaju, nazwałem go swoim imieniem. Wiedziałem bowiem, że kiedy go spalę, położę też kres samemu sobie. Człowiek, którym byłem, nie przeżyje tej straty. -Do widzenia, Bastardzie Rycerski Przezorny." |
Kremzes dodał: 24 XI 2013, 19:01:21 |
głosy: +1 | -0 |
|
"W każdym razie, w piekle klimat powinien być o wiele cieplejszy. Bardzo na to liczę." |
Kremzes dodał: 03 XI 2013, 19:23:41 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Sędzia: ,,Czy oskarżony kopał poszkodowanego po głowie?".
Oskarżony: ,,W żadnym wypadku, wysoki sądzie!".
Sędzia: ,,Ale świadkowie zeznają.".
Oskarżony: ,,Kopałem go po rękach. A rękami on głowę zasłaniał."." |
Kremzes dodał: 03 XI 2013, 19:23:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
"-Dobrze by było, bo ten sztywniak już mi zalał za skórę.
-Sztywniak, bydło... - skrzywiłem się. -Jak kogoś zaszufladkujesz, to uważasz, że ten człowiek będzie się zachowywał zgodnie z etykietą, jaką mu przykleiłeś. Ale taka etykietka to zawsze uogólnienie. I ten, kogo nazwiesz sztywniakiem, zawsze cię może zaskoczyć." |
Kremzes dodał: 03 XI 2013, 19:23:07 |
głosy: +0 | -0 |
|