| "Złudzenia są rzeczą piekielną." |
| Jagiel dodał: 17 V 2009, 11:32:22 |
głosy: +3 | -1 |
|
| "Czasami lepiej jest doprowadzić rzecz do końca bez względu na to, jak bardzo protestuje twój umysł i ciało. Czasami to jedyny sposób, by doprowadzić rzecz do końca." |
| Jagiel dodał: 17 V 2009, 02:13:07 |
głosy: +21 | -0 |
|
| "Tak to, gdy strach człowieka opanuje, a on strwożony nie umie wziąć nad nim góry,
wszystko idzie na opak, nic się nie robi z planem i stąd potem powstaje tak wielki nieład, że
sobie rady dać nie można." |
| Jagiel dodał: 17 V 2009, 01:57:32 |
głosy: +3 | -0 |
|
| "To komiczne, jak barwy rzeczywistego świata dopiero widzą się prawdziwie, kiedy je zobaczysz na filmie." |
| Jagiel dodał: 17 V 2009, 01:41:44 |
głosy: +6 | -2 |
|
| "Człowiek niezdolny wybierać to już nie człowiek." |
| Jagiel dodał: 17 V 2009, 01:40:50 |
głosy: +3 | -0 |
|
| "Życie to nieustanna walka o przetrwanie. Gazela musi biec, aby nie zginąć w paszczy lwa, a lew musi biec, aby dogonić gazelę i nie zdechnąć z głosu. To wyścig." |
| savor dodał: 15 V 2009, 16:12:59 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Władza to nie środek do celu; władza to cel." |
| Jagiel dodał: 14 V 2009, 23:42:19 |
głosy: +6 | -1 |
|
| "Jeszcze w kwietniu było ich troje: pan, pani i mała służąca, która sypiała, o ile wiem, na kuferku za szafą. Szafa była ciemnowiśniowa. W lipcu, jeżeli mnie pamięć nie zwodzi, zostało ich tylko dwoje: pani i pan, bo służąca przeniosła się do takich państwa, którzy płacili jej trzy ruble na rok i co dzień gotowali obiady.
W październiku została już tylko - pani, sama jedna. To jest niezupełnie sama, ponieważ w pokoju znajdowało się jeszcze dużo sprzętów: dwa łóżka, stół, szafa... Ale na początku listopada sprzedano z licytacji niepotrzebne rzeczy, a przy pani ze wszystkich pamiątek
po mężu została tylko kamizelka, którą obecnie posiadam.
Lecz w końcu listopada pewnego dnia pani zawołała do pustego mieszkania
handlarza starzyzny i sprzedała mu swój parasol za dwa złote i kamizelkę po mężu za czterdzieści groszy. Potem zamknęła mieszkanie na klucz, powoli przeszła na dziedziniec, w bramie oddała klucz stróżowi, chwilę popatrzyła w swoje niegdyś okno, na które padały drobne płatki śniegu, i - znikła za bramą." |
| Artur dodał: 14 V 2009, 22:40:28 |
głosy: +1 | -1 |
|
| "Dziś patrząc na starą kamizelkę widzę, że nad jej ściągaczami pracowały dwie osoby. Pan - co dzień posuwał sprzączkę, ażeby uspokoić żonę, a pani co dzień - skracała pasek, aby mężowi dodać otuchy.
Czy znowu zejdą się kiedy oboje, ażeby powiedzieć sobie cały sekret o kamizelce?..." - myślałem patrząc na niebo.
Nieba prawie już nie było nad ziemią. Padał tylko śnieg taki gęsty i zimny, że nawet w grobach marzły ludzkie popioły.
Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?..." |
| Artur dodał: 14 V 2009, 22:39:43 |
głosy: +12 | -0 |
|
| "Człowiek miewa w życiu takie chwile, że lubi otaczać się przedmiotami, które przypominają smutek." |
| Artur dodał: 14 V 2009, 22:38:53 |
głosy: +18 | -1 |
|