| "Nie zawsze nazywano mnie wariatką. Kiedyś byłam normalną nastolatką. Taką, która chodzi na szkolne dyskoteki, kocha się w aktorach i uwielbia swoje blond włosy tak bardzo, że nie przyszłoby jej do głowy związywać je w kucyk i chować pod wielkim kapturem." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:37:21 |
głosy: +4 | -56 |
|
| "...uśmiecha się, zabiera dłoń i ciepło, które przyniosła [...] a ja muszę przypomnieć sobie jak się oddycha." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:36:57 |
głosy: +14 | -38 |
|
| "Znienawidziłam swoje serce za to, że tak mocno wtedy zabiło." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:36:31 |
głosy: +21 | -37 |
|
| "- Bo pożegnania też kiepsko mi wychodzą - odpowiada, próbując się uśmiechnąć, nie robi to zupełnie nieprzekonująco. Widzisz, to już dwie rzeczy, których nie potrafię dobrze robić : kochać i mówić do widzenia ." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:36:06 |
głosy: +19 | -33 |
|
| "– Kubek do kawy.
-Wiem, ze to kubek do kawy. – powiedziała z irytacja Clary.
-Nie mogę się doczekać, aż narysujesz coś bardziej skomplikowanego, na przykład Most Brooklyński albo homara. Pewnie przyślesz mi śpiewający telegram." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:33:16 |
głosy: +19 | -22 |
|
| "Jesteś wcielonym złem, pomyślała. Masz prawdziwy talent do wywoływania nieszczęść. Znasz cierpienie na wylot." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:23:25 |
głosy: +1 | -1 |
|
| "W ten sposób pragnęła pokazać, że prawdziwą miłością kieruje przeznaczenie i jeśli ktokolwiek się wtrąca, robi to na własne ryzyko." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:22:58 |
głosy: +2 | -1 |
|
| "Byłam przerażona. Owszem, zapewniali, ze to nie moja wina, ale to nie złagodziło mojej rozpaczy. Rozpaczy,którą musiałam zdusić, aż stała się częścią mnie. Bólu, który do mnie przylgnął." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:21:48 |
głosy: +2 | -1 |
|
| "Dlaczego jej nie posłuchałam? Co ja sobie myślałam? Oczywiście, właśnie w tym problem, w ogóle nie myślałam. Pozwoliłam, żeby emocje wzięły górę nad rozsądkiem." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:21:09 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Gwóźdź czy inny ostry przedmiot musiał rozciąć mu nogę, kiedy chór się walił, a on tak po rycersku przykrył ją własnym ciałem. Żeby ratować jej życie. Znowu. To dopiero kompleks supermana." |
| carolinee14 dodał: 20 VII 2012, 01:20:12 |
głosy: +0 | -0 |
|