| "Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo wszystko przemija. Nawet mnie to dotyczy." |
| darkeyeslady dodał: 12 VIII 2009, 23:34:37 |
głosy: +11 | -20 |
|
| "I znów zmierzch. Kolejny dzień dobiega końca, choćby nie wiem jaki był piękny jego miejsce zajmuje noc." |
| darkeyeslady dodał: 12 VIII 2009, 23:31:14 |
głosy: +26 | -28 |
|
| "Zmierzch - uświadomiłem sobie wtedy - to tylko złudzenie, gdyż słońce jest albo nad horyzontem, albo za nim. A to znaczy, że dzień i noc łączy szczególna więź; nie istnieją bez siebie, ale też nie mogą istnieć równocześnie. Jak by to było - pamiętam, że pomyślałem - być zawsze razem, a mimo to nieustannie osobno? Patrząc wstecz, dostrzegam ironię losu. A ironia polega oczywiście na tym, że teraz już znam odpowiedź. Wiem, co to znaczy być dniem i nocą; zawsze razem i nieustannie osobno." |
| darkeyeslady dodał: 12 VIII 2009, 23:23:18 |
głosy: +26 | -1 |
|
| "Kiedy spacerowali, kiedy byli razem, oddychała jego oddechem, dlatego ilekroć się rozstawali, w jej płucach pozostawała bolesna pustka, pustka niemal fizyczna." |
| darkeyeslady dodał: 12 VIII 2009, 23:05:05 |
głosy: +9 | -4 |
|
| "Kiedy spacerowali, kiedy byli razem, oddychała jego oddechem, dlatego ilekroć się rozstawali, w jej płucach pozostawała bolesna pustka, pustka niemal fizyczna." |
| darkeyeslady dodał: 12 VIII 2009, 23:04:59 |
głosy: +21 | -0 |
|