| "Co kupiłeś, to twoje, i wcześniej czy później to, co do ciebie należy, wróci." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 04 VIII 2011, 00:20:07 |
głosy: +2 | -0 |
|
| "Małżeńskie pary, niezależnie od tego, jak bardzo są pochłonięte swoimi zajęciami, po jakimś czasie dowiadują się o sobie nawzajem praktycznie wszystkiego. I nawet jeżeli są już naprawdę znudzone i przestają słuchać, tak czy inaczej wchłaniają podawane im informacje jakby osmotycznie." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 03 X 2010, 19:43:58 |
głosy: +2 | -0 |
|
| "Dom to takie miejsce, które gdy tam przyjedziesz, zawsze Cię przyjmie. Niestety, jest to również miejsce, które gdy już tam zawitasz, nie ma ochoty cię wypuścić." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 03 X 2010, 19:41:19 |
głosy: +2 | -1 |
|
| "Dzieckiem nie przestawało się być w jednej chwili przy wtórze huku, jak gdyby pękł balon. Dzieciństwo wyciekało z ciebie jak powietrze z dziurawej opony.
A któregoś dnia spoglądałeś w lustro i patrzył z niego na ciebie dorosły. Mogłeś nosić dżinsy, chodzić na koncerty Springsteena i Segera, tlenić włosy, ale w lustrze wciąż widziałeś twarz dorosłego." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 03 X 2010, 19:39:15 |
głosy: +2 | -0 |
|
| "Energia, z której tak hojnie czerpałeś jako dziecko, energia, której zasoby uznawałeś za niewyczerpane, zanikała gdzieś pomiędzy osiemnastym a dwudziestym czwartym rokiem twego życia i bywała zastąpiona przez coś mętnego i tak fałszywego jak kokainowy haj- cele, mety czy jak to się nazywało w uczelnianym żargonie." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 03 X 2010, 19:37:17 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Droga prowadzi do drogi; innymi słowy, mogłeś wyruszyć właściwie znikąd, czyli chociażby z chodnika pod własnym domem, i dotrzeć wszędzie. Tak samo bywa z opowieściami. Pierwsza prowadzi do następnej, jeszcze jednej i tak dalej. Być może zmierzają w kierunku, w którym chcesz się udać, a może nie." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 03 X 2010, 19:34:33 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Peter Gordon szedł obok Marcii Fadden. Przypuszczalnie byli razem, ale jak sądził Richie, stało się tak tylko dlatego, że mieszkali obok siebie i oboje byli skończonymi kretynami, więc jedyne, co mogli zrobić, to połączyć siły i wspierać się nawzajem." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 03 X 2010, 19:32:07 |
głosy: +1 | -1 |
|
| "Te obrazki Grottgera, te wszystkie matki Polki i żony Polki, i narzeczone Polki, co to zakładają facetowi ryngraf z Matką Boską i żegnają bez protestu kandydata na nieżywego bohatera... dla mnie to wbrew naturze." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 17 VII 2010, 17:46:22 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Prawdziwa przyjaźń jest jak małżeństwo: na dobre i na złe, w dostatku i w biedzie. Gdy przychodzi chwila prawdy i nie jesteś w stanie ponieść ofiary, to co z ciebie za przyjaciel?" |
| EgoMeiMihiMe dodał: 30 IX 2009, 15:45:48 |
głosy: +9 | -0 |
|
| "Bo wiesz, o co tak naprawdę chodzi? (...) Chodzi o miłość. Ja wiem, że to proste, banalne i prostackie. Dlatego zapomniałem Ci powiedzieć. Często zapomina się o rzeczach najprostszych. A to jest rzecz najprostsza. Coś jak narodziny i śmierć. Totalny obciach w sumie. Ale o to właśnie chodzi. Miłość. Miłość wymiata. Se możesz nawijać językami aniołów i l nawet w narzeczu Innuitów. Se możesz kasiorę trzepać i na skórzanej tapicerce Miss Polonia obracać, ale jak miłości nie masz, jesteś leszczem. Możesz profesorem doktorem być i o Platonie nawijać kompetentnie jak o wczorajszym serialu, ale jak miłości nie masz, to nadajesz się najwyżej do czyszczenia butów kanalarzowi, byle takiemu, który kocha. A jeszcze jeśli jest kochany... reszta może na drzewo." |
| EgoMeiMihiMe dodał: 28 IX 2009, 15:05:49 |
głosy: +1 | -0 |
|