Te króliczki są naprawdę słodziutkie! :serduszka: Kiedyś miałam jednego, nazywał się Puszek (ale chciałam go nazwać Rudzik, bo był rudy i miał taką słodką białą plamkę na nosku) Niestety jakiś czas temu zdechł ze starości
GracePatrice | 05 XII 2010, 19:12:05 (ponad 14 lat temu)
Ja uwielbiam króliczki Aktualnie posiadam jednego o pięknym i romantycznym imieniu Romeo Starszny z niego łobuz i za to go kocham!
Moim pierwszym królikiem był Lizak, niestety był ze mną tylko 2 lata... Gdy zdechł, zrobiło się starsznie pusto w domu i kupiłam Merka. Nie wyobrażam sobie nie mieć królika w domu, uwielbiam gdy ta puchata kulka plącze mi się pod nogami
Jumino | 18 XII 2010, 19:20:37 (ponad 13 lat temu)
Miałam dwa takie króliki i strasznie mi działały na nerwach. Ale to, że to miniaturki to chyba wtedy kłamali, bo takie bydlęta z nich wyrosły, że wszyscy mieli wątpliwości.
asia18km | 21 XII 2010, 21:41:03 (ponad 13 lat temu)
Ja miałam Kicusia Miał śliczne oczy i uroczą białą łatkę na czole i na nosie. Uwielbiał hasać w ogrodzie i trzeba się było natrudzić, żeby go złapać w krzakach Niestety miał wadę zgryzu, tak że dolna szczęka była wysunięta przed górną. Musiał mieć obcinane zęby, bo nie mógł ich sobie spiłować i normalnie jeść. Ale i tak długo przeżył z tą wadą, bo aż 6 lat. Strasznie go lubiłam :serduszka:
GracePatrice | 01 I 2011, 21:28:02 (ponad 13 lat temu)
Informacja podświetlona na zielono oznaczają, że użytkownik widział wszystkie nowe posty w tym temacie. Natomiast informacja czerwona oznacza, że jeszcze nie czytał najnowszych postów.