"Wydaje mi się, że ludzie lubią oglądać akty destrukcji. Zamki z piasku, domki z kart - od tego się zaczyna. Mają specjalny talent do pomnażania dzieła zniszczenia."
Dodał: Clarisse
Dodano: 06 XII 2014 (ponad 10 lat temu)
"Nie dam się wam dłużej uszczęśliwiać. Nie mówicie już do mnie, nie chcę myśleć, że to mi przyniesie coś dobrego. Patrzcie na moje rany. Patrzcie na zadrapania. Widzicie jaka jestem podrapana od środka? Widzicie, jak wewnętrzne rany mnie zżerają? Nie chcę już fałszywych nadziei. Nie chcę się modlić za życie Maksa ani Aleksa Steinera. Bo ten świat nie zasługuje na takich ludzi."
Dodał: VanillaEssa
Dodano: 08 I 2017 (ponad 8 lat temu)
"- A miś?
Miś należał do Anny Marii i był wysokości średniej książki. Miał wytarte, brudne futerko. Wielokrotnie doszywano mu pourywane oczy i uszy, ale nadal wyglądał sympatycznie.
- To dowód mojego geniuszu- odparł Rudy.- Kiedy na miejscu przestępstwa zjawi się jakiś dzieciak, to dam mu misia, żeby nie krzyczał."
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Hans był na froncie już prawie pół roku, kiedy przerzucono go do Francji, gdzie, jak się mogło wydawać, dziwny przypadek ocalił mu życie. Z drugiej jednak strony, w nonsensie całej wojny, ta historia miała głęboki sens."
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Drobna, lecz ważna uwaga.
Przez całe lata widziałem mnóstwo młodych mężczyzn,
którym się zdawało, że atakują innych
młodych mężczyzn.
Ale tak nie było.
Biegli prosto do mnie."
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Dziwna sprawa z tymi wojnami. Pełno tam krwi i przemocy, ale też pełno trudnych do zrozumienia historii. To święta prawda- mamroczą ludzie.- Możecie nie wierzyć, ale wtedy to lis ocalił mi życie. Albo: Zginęli ci z prawej i z lewej, tylko ja jeden nie oberwałem kuli między oczy. Dlaczego właśnie ja? Ja, a nie oni?.
Historia Hansa Hubermanna była z tego gatunku. Kiedy znalazłem jej opis w dzienniku złodziejki książek, zdałem sobie sprawę, że w tamtym czasie minęliśmy się o włos, choć żaden z nas nie planował tego spotkania. Osobiście miałem ręce pełne roboty. Jeśli chodzi o Hansa, to sądzę, że wychodził ze skóry, by do naszego spotkania nie doszło."
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Stwierdzenie
Posąg złodziejki książek stojący na placu...
Nie uważacie, że to dziwne, że posąg pojawił się,
zanim osoba, którą przedstawiał, stała się sławna?"
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Liesel zauważyła to w brudnej, zaparowanej szybie pociągu, kiedy wreszcie, tuż przed południem, do niego wsiadły. Cytując słowa, które napisała sama złodziejka książek, ich podróż trwała dalej, jakby wszystko się stało."
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Spostrzeżenie
Para strażników.
Para grabarzy.
Kiedy przychodziło co do czego,
jeden wydawał rozkazy.
Drugi je wykonywał.
Pytanie: co się dzieje,
kiedy zamiast tego drugiego jest wielu?"
Dodał: agunia96
Dodano: 14 II 2016 (ponad 9 lat temu)
"Z nieznanych mi powodów umierający zawsze zadają pytania, na które znają odpowiedź. Może dlatego, że przed śmiercią muszą się upewnić, że jednak mieli rację."
Dodał: Clarisse
Dodano: 06 XII 2014 (ponad 10 lat temu)
"Dotyka twarzy Jimmy`ego i widzę już, jak to jest kochać kogoś tak jak Milla tego mężczyznę. Końce jej palców są miłością. Kidy mówi, jej głos jest miłością"
Dodał: shczooreczek
Dodano: 06 II 2011 (ponad 14 lat temu)
"Są na świecie niezliczeni święci, którzy nie mają nic wspólnego z Kościołem i niemal nie zdają sobie sprawy z istnienia Boga. Ale podobno Bóg chodzi wśród tych ludzi bez ich wiedzy"
Dodał: shczooreczek
Dodano: 06 II 2011 (ponad 14 lat temu)