Długą serię przygód rozpoczął żart. Nasz plan przewidywał 180 000 kilometrów po drogach wśród selwy i pustyń Ameryki Południowej, Środkowej i Północnej. Przez ten czas gazety trzy razy zamieściły notatkę o naszej śmierci, a w osiemnastu przypadkach niewiele brakowało, żebyśmy zginęli. Wyjechaliśmy w...