Współczesna Demeter i Persefona

Recenzja książki Podróże z owocem granatu
Nie wiem czego się spodziewałam sięgając po tę powieść. Liczne, dobre recenzje sprawiły, że miałam wielką ochotę ją przeczytać. Po lekturze mogę z przyjemnością potwierdzić, że pozytywne opinie na temat „Podróże z owocem granatu” mają odzwierciedlenie w historii. Jest to przejmująca opowieść o trudnych relacjach między matką i córką, depresji, poszukiwaniu własnego miejsca i odkrywaniu kobiecości.

W książce Sue Monk Kidd i Ann Kidd Taylor splatają się głosy matki i córki, które stoją na rozdrożu dróg. Sue Monk Kidd zmaga się z kryzysem wieku średniego i twórczą zapaścią. Jej 22-letnia córka Ann z depresją. Obie kobiety opisują swoje wspomnienia z podróży po Grecji, Turcji i Francji, gdzie na nowo uczyły się siebie. To poruszający zapis więzi matki i córki.

„Podróże z owocem granatu” to zapis podróży dojrzałej kobiety i młodej dziewczyny. Jest to relacja ukazująca życie w jego słodko-gorzkim wydaniu. Nie brakuje w niej rozczarowań, wątpliwości, bolesnych wspomnień, ale jest też radość, próba odnalezienia siebie, własnej kobiecości i swego miejsca na ziemi. Książka traktuje przede wszystkim o trudnych relacjach między matką a córką. Chociaż tematyka wydaje się nieco ciężka, nie nuży ani przez moment. Ukazuje pewien wycinek ludzkiego życia, który znajduje odzwierciedlenie w życiu wielu kobiet.

Obie autorki w doskonały sposób posługują się słowem. Bez większego wysiłku malują wszystko to czego doświadczają, co widzą i przeżywają. Zresztą nie tylko emocje są wyrazem talentu obu pań, ale również krajobraz i zabytki. Bohaterki opisując swoje podróże sprawiają, że każda kobieta może utożsamić się z którąś z nich. Starsze panie przeżywają razem z Sue Monk Kidd kryzys wieku średniego. Chociaż wiele z nich nie może pogodzić się z upływającym czasem to jednak muszą zaakceptować zmiany, które się w nich dokonują. Z kolei Ann boryka się problemami współczesnych młodych kobiet, które dopiero wkraczają w życie. Muszą zmierzyć się ze swymi wątpliwościami i troskami.

Jednak „Podróże z owocem granatu” to nie tylko opowieść o kobiecości. W powieści przewija się szereg zabytków i miejsc, które zwiedzały obie kobiety, i choć są bardzo subtelnie wplecione w rozważania, odgrywają ważną rolę i jeszcze mocniej osadzają w kontekście opowieść o dylematach współczesnych pań. Razem z nimi poznajemy historię Joanny d’Arc, Madonny, Ateny czy Persefony. Wydaje się, że nie można ich porównywać, jednak każda z nich posiadała pewien niesamowity pierwiastek, który powinna odnaleźć w sobie każda kobieta. Wszystko to sprawia, że wczuwamy się w sytuację Sue i jej córki. Priorytetem nie była dynamika, ale wieloaspektowa opowieść, którą warto poznać – czy to dla wątków historycznych, filozoficznych czy psychologicznych. Bo autorki w doskonały sposób ukazały rozterki wewnętrze. Polecam 
0 0
Dodał:
Dodano: 28 III 2016 (ponad 8 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 169
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Natalia
Wiek: 35 lat
Z nami od: 10 I 2014

Recenzowana książka

Podróże z owocem granatu

,

Najbardziej osobista książka w dorobku Sue Monk Kidd, autorki bestsellerów Sekretne życie pszczół i Czarne skrzydła! Niezwykły pamiętnik, w którym splatają się głosy matki i córki, stojących na rozdrożu życia. Pisząca wówczas Sekretne życie pszczół Sue Monk Kidd zmaga się z kryzysem wieku średniego i przechodzi twórczą zapaść. Jej 22-letnia córka Ann ma złamane serce i nie wie co dalej począć ze...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)