Zawiedzione nadzieje

Najbardziej znaną powieścią Juliusza Verna jest "W 80 dni dookoła Świata" Sądziłem że będzie utworem z mnóstwem przygód i że będzie wciągała. Niestety primo nie ma tu mnóstwa przygód, secundo nie absorbowała mojej uwagi dość wystarczająco, bym zechciał przeczytać ją do końca.
Będąc brzdącem oglądałem ciekawy serial czy też film na podstawie tego utworu, niestety to wspomnienie, powraca jak przez mgłę która je zniekształca i zapewne upiększa. Miałem w związku z tym wielkie wymagania, tym bardziej jestem rozczarowany.
Pan Juliusz pomysł miał dosyć ciekawy, ale realizacja okazała się przeciętna. Postacie nie miały ikry, nie zostały ociosane ze słów ta by przejmować, bym ja czytelnik zaciskał pięści aż zbieleją knykcie i dopingował Fileasa Fogga w jego przedsięwzięciu. Miałem wielkie nadzieje, niestety zostały zawiedzione.
Tytuł jest przyciągający, stąd ta popularność, ale sądzę że Verne nie był artystą pierwszej wody. Moja opinia jest subiektywna daję powieści 4/6