Nie bój się

Po książki Lisy Gardner sięgam często i biorę je "w ciemno". Jeszcze nigdy się nie zawiodłam, pisze doskonałe thrillery, które trzymają w napięciu. Tym razem nie było inaczej Powieść już od pierwszych stron wbija czytelnika w fotel i porywa w wir wydarzeń.

Detektyw D.D.Warren prowadząc sprawę brutalnego morderstwa ulega wypadkowi. Zostaje zepchnięta ze schodów na miejscu zabójstwa. Niestety, nie pamięta ani samego wypadku, ani napastnika. Cierpi na amnezję, a sama kontuzja sprawia jej niesamowity ból. Po sześciu miesiącach rehabilitacji nie jest lepiej i D.D. zostaje skierowana do psycholog, która ma pomóc jej opanować ból. Pani psycholog jest specyficzną osobowością, sama cierpi na rzadką przypadłość - w ogóle nie czuje bólu, ponadto pochodzi z patologicznej rodziny, a jej siostra odsiaduje wyrok w więzieniu..... To musiało zostawić ślad na jej psychice.

Tymczasem zostaje dokonane kolejne morderstwo, z identycznym modus operandi. W sprawę angażuje się mąż D.D., a i ona sama również, choć nieoficjalnie, bo przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Sytuacja robi się coraz trudniejsza, a amnezja pani detektyw wcale nie pomaga w rozwikłaniu zagadki.
Czy D.D. zdoła ująć brutalnego mordercę? Musicie sami się o tym przekonać!

Autorka zaskakuje nas na każdym kroku. Z jednej strony obserwujemy zmagania D.D. z bólem i własną niemocą oraz jej ogromne zaangażowanie w sprawę. A z drugiej poznajemy historię pani psycholog i jej siostry. Okazuje się, że losy obu kobiet splatają się ze sobą nierozerwalnie....
Lisa Gardner jest świetną pisarką, potrafi w swoich książkach stworzyć niesamowity klimat, mroczny i udzielający się czytelnikowi. Jej wielkim plusem jest znajomość ludzkiej psychiki i granie na emocjach czytelnika. Autorka zwodzi nas i podsuwa coraz to nowe wątki, intryguje i zaskakuje.
Jej powieści zawsze są oryginalne i dopięte "na ostatni guzik". Akcja mknie w zastraszającym tempie, a od książki trudno się oderwać. Jestem pod wrażeniem i czekam na jej kolejne powieści

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/09/nie-boj-...