Guziczek. Historie nie byle jakie

Recenzja książki Guziczek. Historie nie byle jakie
Czas przedstawić Wam kolejną wspaniałą książeczkę nad którą mamy zaszczyt sprawować patronat medialny Zapełnia się ta nasza zakładeczka z patronatami oj zapełnia, a my z każdego jednego jesteśmy ogromnie dumne i wdzięczne za to, że wydawnictwa mają do nas takie zaufanie, że doceniają naszą pracę. Pozostaje nam jedynie serdecznie podziękować i wyrazić nadzieję, że to się nie zmieni Tyle od nas w ramach wstępu, takie małe wzruszenie nas wzięło Ale dzisiaj o książce będziemy Wam opowiadały więc nie ma na co czekać, trzeba zabrać się do recenzji...

Czy wiecie, że wszystko co nas otacza przeżywa własne ciekawe przygody? Nawet "zwykłe" stare guziczki, które wcale nie muszą być takie zwykłe jakby mogło się nam wydawać... Albo, że zwierzaczki na podwórku czy też na polance mają swoje różne problemy? Nie wiedzieliście? To już zaraz opowiemy Wam o kilku z nich...

W książeczce tej znajdziemy wiele fascynujących, ciekawych i jakże zadziwiających opowiadań. Przeczytamy tutaj o tym jak to guziczki co noc ożywały i opowiadały sobie swoje historie. Przeczytamy też o tym jak to dwójka małych kurczaczków wybrała się na poszukiwanie świata. Jak świnka odkryła w sobie swój wielki talent do grania na gitarze. Jak biedroneczki zgubiły swoje kropeczki. Jak samolubny królik odkrył wielką moc przyjaźni. Jak niegrzeczny chłopiec nauczył się tego, że nie wolną męczyć zwierząt. Jak dwie muszki łakomczuszki zostały nakarmione przez małą dziewczynkę. Jak myszka Amelka wyzdrowiała dzięki wspaniałemu lekarstwu, które nazywa się przyjaźń...

Mogłybyśmy wymieniać Wam tak jeszcze bardzo długo, ale tych historyjek jest tyle, że recenzja ta z pewnością stałaby się o wiele za długa Jednak możemy zapewnić Was, że każda z nich jest bardzo ciekawa, każda wciągająca, czasem zabawna, czasem bardziej poważna. Jednak każda bez wyjątku niesie za sobą jakiś morał, który mali czytelnicy zrozumieją z pewnością bez problemu.

Bardzo lubimy opowiadania z morałem. Właśnie dzięki takim książkom dzieciaczki potrafią lepiej i z pewnością łatwiej pojąć niektóre ważne wartości życiowe, dowiadują się co jest dobre, a co złe... Pewnie, że takie książki nie wyręczą nas w wychowaniu dzieci, ale mogłybyśmy przysiąc, że wspomagają nas rodziców odrobinę Nie wiemy jak Wasze dzieciaki, ale nasze zawsze z ogromną uwagą słuchają tego co im czytamy i z całą pewnością przyswajają sobie to co usłyszały. A kiedy po takim czytaniu porozmawia się jeszcze o tym co usłyszały... Bez wątpienia zrozumieją przekaz danej opowieści

I na koniec nie pozostaje nam nic innego jak pochwalić nie tylko treść, ale także wygląd tej książki. Sztywna oprawa, szyte, śliskie strony, czytelna i wystarczająco duża czcionka i do tego te ilustracje! Sami przecież widzicie, patrząc na samą okładkę ma się ochotę zaglądnąć do środka, prawda? Bardzo ładne, wyraziste, bardzo kolorowe ilustracje pełne przeróżnych sympatycznych zwierzaków. Jesteśmy pewne, że każde dziecko i każdy dorosły polubi tą książeczkę od pierwszego wejrzenia Serdecznie polecamy!


Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2014/11/guzi...
0 0
Dodał:
Dodano: 25 XI 2014 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 178
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: MartaAnia
Wiek: 34 lat
Z nami od: 20 X 2012

Recenzowana książka

Guziczek. Historie nie byle jakie



Wiedzieliście, że życie jest jak wiele guzików? Albo że biedronki i motyle martwią się swoim wyglądem? Nie? Nic nie szkodzi. Z tej książki dowiecie się jeszcze wielu innych rzeczy, o których nie mieliście pojęcia! Poznacie na przykład sekret strumyczka, razem z samolubnym królikiem przekonacie się, że przyjaźń jest najważniejsza, a myszka Amelia podzieli się z Wami wiedzą na temat najlepszego leka...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5