Cos do ukrycia

Recenzja książki Coś do ukrycia
Ostatnio na księgarskich półkach można znajleźć bardzo wiele ciekawych pozycji dla młodzieży. Do takiej literatury należą książki Cory Carmack, z przyciągającymi oko okładkami. Pierwszy tom przeczytałam, ale jakoś specjalnie mnie nie powalił na kolana, ale kolejna powieść okazała się zupełnie inna.
"Coś do ukrycia" przeczytałam z wielką ciekawością i przyjemnością, jest dużo lepsza niż pierwsza część.

Główną bohaterką powieści jest Mackenzie zwana Max - baaaardzo specyficzna osóbka. Kiedy wyrwała się spod codziennej kurateli rodziców, zmieniła się nie do poznania. Ma włosy w kolorze wściekłej czerwieni,a jej ciało zdobią tatuaże i piercing. Fascynuje ją muzyka i poprzez nią wyraża swe emocje. Jej chłopak, Mace, wygląda podobnie jak ona.No i tutaj pojawia się kłopot.... Rodzice nie mają świadomości, jak bardzo zmieniła się ich córka, a tym bardziej, z kim się zadaje. Wiedzą, że Max ma "miłego chłopca' i chcą go poznać podczas wizyty u córki. I jak tutaj wybrnąć z podwójnego problemu? Ha!
Max prosi sympatycznego Cade'a, żeby udawał jej chłopaka podczas wizyty rodziców. Jednorazowe spotkanie dla rodziców nie jest ich ostatnim. Coś ich do siebie przyciąga ... Im dłużej są razem, tym bardziej chcą tak pozostać....

Cara Carmack napisała świetną książkę dla młodzieży, zabawną i intrygującą. Perypetie Max wywołują uśmiech na twarzy czytelników, którzy mocno jej kibicują. Akcja powieści porywa nas i wciaga wgłąb tornada, jakim jest życie Mackenzie. Autorka operuje lekkim, ale bardzo plastyczny językiem. Powieść przeczytałam naprawdę szybko i z dużą przyjemnością. Bardzo spodobała mi się kreacja głównej bohaterki, która pod pozorami buntowniczki skrywa delikatną osobowość. To dziewczyna z problemami, która nakłada maskę dla innych.
"Coś do stracenia" to zabawna powieść dla młodzieży, która zawiera głębsze dno i przekaz. Z czystym sumieniem przekazuję w ręce córki


http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2014/09/cos-do-u...
0 0
Dodał:
Dodano: 29 IX 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 160
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Coś do ukrycia



Mackenzie „Max” Miller ma poważny problem. Jej rodzice wpadli właśnie z niezapowiedzianą wizytą do miasta i jeśli zobaczą jej tatuaże, piercing i ufarbowane na wściekłą czerwień włosy, nieludzko się wściekną. Gorzej – gdy spotkają również jej obecnego chłopaka, Mace’a, zapewne zdecydują się ją wydziedziczyć. Max wmówiła im, że spotyka się z sympatycznym i poukładanym gościem, którego poznała w bib...

Ocena czytelników: 5.08 (głosów: 18)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5