Zbrodnia i sprawiedliwość

Recenzja książki Bardziej gorzka niż śmierć
Rozwiązywanie czyiś problemów wydaje się łatwiejsze niż własnych. Wysłuchanie innych, doradzenie odpowiednich kroków, wskazanie błędów oraz wyciągnięcie pomocnej dłoni, oczywiście wszystko zgodnie z zasadami prowadzenia terapii. Siri wie o tym lepiej niż większość jej koleżanek i kolegów po fachu. Jej egzystencja to nie spokojna droga, a raczej górska serpentyna na jakiej nie brak i nagłych zakrętów i niespodziewanych zagrożeń, a na dodatek wciąż brak na niej określonego kierunku. Śmierć męża, walka o życie, udział w kryminalnych dochodzeniach to jedynie fragmenty portretu kobiety, która wiele utraciła i wciąż próbuje dojść do siebie po dramatycznych chwilach. No i jest jeszcze praca, która polega właśnie na pomaganiu innym, którzy nie umieją poradzić sobie z tym co ich otacza. Jak w tym wszystkim odnaleźć równowagę? Na to pytanie wciąż kobieta szuka odpowiedzi, a nie ułatwia tego nowe zadanie zawodowe - prowadzenie grupy terapeutycznej dla kobiet - ofiar przemocy. Każda z uczestniczek zmaga się z bólem, rozdarciem pomiędzy tym, co powinno być i tym, co faktycznie jest ich udziałem. Siri wraz z przyjaciółką powinny skupić się na uczestniczkach, ale czy można zapomnieć, że samemu było się w takiej samej sytuacji? To, co ma miejsce w czasie jednego ze spotkań odsłania więcej niż ktokolwiek przypuszczał. Kilka minut sprawia, że powracają stare demony i rodzą się nowe ...

Ktoś zabija matkę na oczach jej pięcioletniej córeczki. Brutalność tej zbrodni jest zaskoczeniem nawet dla policjantów z wieloletnim doświadczeniem, śledztwo od początku zapowiada się na trudne. Jedynym świadkiem jest przecież kilkuletnie dziecko, jak więc uzyskać najpotrzebniejsze informacje? Historia małej Tilde ma ciąg dalszy, łączycy się z Siri. Mała dziewczynka i dorosła kobieta muszą walczyć o to, co najważniejsze. Obie były świadkami zbrodni, obie przeżyły i obie muszą stawić czoła wspomnieniom oraz rzeczywistości, w jakiej bezpieczeństwo wydaje się dla nich niedostępne. Czy mogą zaufać innym i bez lęku patrzeć w przyszłość?

"Bardziej gorzka niż śmierć" to kolejna historia duetu siostrzano-pisarskiego Camillii Grebe i Asy Traff o Siri, psycholożce, starającej się uporać z traumatycznymi doświadczeniami z przeszłości i tym, co przynosi jej teraźniejszość. Zbrodnia wciąż towarzyszy głównej bohaterce, podobnie jak i śmierć, obie kładą się cieniem na jej egzystencji. Kryminalne wątki splatają się z życiowymi, a autorki ukazują mroczne detale jednych i drugich oraz zmaganie się z osobistymi dramatami. Motyw sensacyjny zdaje się być okazją do zadania pytań o karze za zbrodnię i czym jest sprawiedliwość oraz kto tak naprawdę jest winny. Camilla Grebe i Asa Traff odsłaniają całkiem inny obraz rodziny niż ten, który wydaje się najbardziej powszechny - zamiast bezpiecznego gniazda domowego jest miejsce pełne problemów i zagrożeń. "Bardziej gorzka niż śmierć" to nie schematyczna opowieść kryminalna, gdzie biel ma odcień szarości, a czerń wydaje się tak głęboka jak studnia bez dna. Jest zbrodnia, są ofiary, bywa i kara, lecz na jedno pytanie wciąż brak odpowiedzi - kto w rzeczywistości jest katem ...?
0 0
Dodał:
Dodano: 23 III 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 144
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 46 lat
Z nami od: 09 I 2010

Recenzowana książka

Bardziej gorzka niż śmierć

,

Pewnego deszczowego popołudnia, w jednym ze sztokholmskich bloków pięcioletnia Tilde staje się świadkiem śmiertelnego pobicia swojej mamy. W tym samym czasie psychoterapeutka Siri wraz ze swoją przyjaciółką Ainą spotykają się z grupą kobiet, ofiar przemocy domowej, którym mają pomóc uporać się z traumatycznymi przeżyciami. Podczas serii wieczornych sesji kobiety dzielą się swoimi historiami, opow...

Ocena czytelników: 4.83 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5