Miłość Nefretete

Recenzja książki Kochanka królewskiego rzeźbiarza
"Wiara to przekleństwo. Wiara w jednego boga może jest piękna i możliwa, ale jakże destrukcyjna".



Starożytny Egipt, kraina wielu skrajności, badana do dzisiaj przez rzesze archeologów i historyków. Do dzisiaj również wielu twórców korzysta z dorobku egipskiej cywilizacji, tworząc różnego rodzaju dzieła, od literatury po kinematografię. Swoją pasję do Starożytnego Egiptu postanowiła również wykorzystać Victoria Gische, przekładając ją na powieść. Powieść, której motywem przewodnim jest romans z epok Echnatona. Zaciekawieni? I słusznie..

Ukrywająca się pod pseudonimem, pisarka Victoria Gische to rodowita Ślązaczka, z wykształcenia i zamiłowania historyk. Pasjonuje się dziejami Starożytnego Egiptu. Mieszka w pięknym i cichym miejscu w Niemczech. Zadebiutowała dobrze przyjętą przez czytelników powieścią "Lucyfer. Moja historia". W internecie możecie znaleźć blog autorki.

Młodziutka Tatu-Hepa przybywa na dwór króla, by zasilić jego harem. Niespodziewanie władca umiera, tym samym wynosząc na tron swojego syna Amenhotepa. Młody król, zauroczony pięknością Tatu-Hepa, ustanawia ją swoją żoną i tym samym królową Egiptu o imieniu Nefretete. Bohaterka zaniedbywana przez męża, wdaje się w romans z utalentowanym rzeźbiarzem Dżehutimesem, co w konsekwencji prowadzi do niewyobrażalnych skutków dla całego kraju.

"Kochanka królewskiego rzeźbiarza" to papierowy debiut pisarki, którego można sklasyfikować, jako powieść historyczną z szeroko zaakcentowanymi elementami romansu. Zarówno historia starożytnego Egiptu jak i historia zakazanej i namiętnej miłości, współgrają ze sobą, pokazując trudne wybory, jakimi kierowali się ówcześnie ludzie. Żaden z dwóch elementów fabularnych nie przeważa w konstrukcji powieści, dlatego też w lekturze odnajdą się zarówno miłośnicy historii, jak i romansu.

Victoria Gische przedstawia Egipt sprzed wieków, zgodny z faktami historycznymi. Na uwagę zasługują w tej materii opisy życia poszczególnych warstw ówczesnego społeczeństwa, pełne detali i szczegółów, jak również przedstawienie genezy spisków, jakie w tamtych czasach były na porządku dziennym. Autorka stara się dość obrazowym językiem pokazać czytelnikom egipskie obyczaje i mentalność mieszkańców tej krainy bez zbędnych, obszernych wywodów. Myślę, że w obliczu tak szerokiego tematu jakim jest kultura i życie starożytnego Egiptu, kilkanaście stron więcej informacji na ten temat, umiejętnie wplatanych w fabułę z pewnością nie zaszkodziłoby całej powieści. W szczególności mile byłyby widziane fakty dotyczących trudów życia zwykłych mieszkańców Egiptu, temat ten bowiem jest niezwykle interesujący. Warto tutaj również zwrócić uwagę na wątek rewolucji religijnej, jaką zapoczątkował młody król. Victoria Gische umiejętnie, z dobrym wyczuciem pokazała do czego może doprowadzić wiara, stająca się celem samym w sobie. Zaprezentowany na łamach książki portret psychologiczny Amenhotepa to udana kreacja tej postaci, która wzbudza w czytelniku przeróżne emocje i stawia pytania o granice ślepego dążenia do idei.

Romans królowej Nefretete i zdolnego rzeźbiarza, mającego już przecież żonę, w wykonaniu autorki to niezwykle namiętne uczucie, które musiało dać swój upust potajemnym schadzkom. Ich historia bezsprzecznie pokazuje siłę miłości, niszczącą wszelkie przeszkody jakie podrzuca im nieobliczalny los. Pierwotnie "Kochanka królewskiego rzeźbiarza" miała posiadać inny tytuł, a mianowicie "Kochałam Dżehutimesa". Wybrany tytuł jest zdecydowanie bardziej atrakcyjny, bowiem wraz z dopracowaną okładką przyciąga uwagę czytelnika. Od kiedy dowiedziałam się, że Victoria Gische planuje wydać tę książkę, oczekiwałam po jej lekturze dwóch rzeczy: dobrej rozrywki i trochę wiedzy o starożytnym Egipcie w beletrystycznej oprawie. Otrzymałam to co chciałam, więc mogę Wam polecić tę powieść z nieskrywanym zadowoleniem.


http://www.subiektywnieoksiazkach.pl
0 0
Dodał:
Dodano: 20 III 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 157
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Wiola
Wiek: 38 lat
Z nami od: 04 V 2012

Recenzowana książka

Kochanka królewskiego rzeźbiarza



Książka koncentruje się na związku młodego rzeźbiarza o imieniu Dżehutimes z królową Nefretete. Zgodnie z badaniami, które przeprowadzili archeolodzy, królowa, mająca znaczącą pozycję na dworze, nagle została odsunięta od władzy i skazana na opuszczenie głównego pałacu królewskiego. Za takim postanowieniem króla Echnatona mógł kryć się romans, w który wdała się Nefretete. Jej kochankiem miał być w...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0