Gotów zaryzykować wszystko dla poddanych

Recenzja książki Król uciekinier
Rok temu miałam okazję poznać pierwszą część trylogii napisanej przez Jennifer Nielsen, a mianowicie "Fałszywy Książe". Książka wywarła na mnie naprawdę duże wrażenie i po dziś dzień wspominam czas spędzony z lekturą. Z tego powodu, kiedy na mojej półce pojawiła się kontynuacja wyczekiwanie zaczęło się mieszać ze strachem, czy drugi tom dorówna pierwszemu. Teraz już znam odpowiedź na moje wątpliwości i mogę tylko powiedzieć, że autorka potrafi zaskoczyć czytelnika.

Dopiero co Jaron zasiadł na tronie, a już pojawiają się pierwsze obowiązki i problemy. Wszystko rozpoczyna się od pogłosek o planowanym zamachu na króla, a potem jest coraz gorzej. Szykuje się wojna. Piraci grożą atakiem na Carthyę. Żeby ratować swój kraj Jaron będzie musiał udać się za granicę i zmierzyć się z wieloma przeszkodami. Lecz czy uda mu się zwyciężyć i powrócić?

Pierwszy tom pokochałam przede wszystkim za oryginalność, która pojawia się także w kontynuacji. Od samego początku nie sposób przewidzieć ciągu wydarzeń, które ze strony na stronę coraz bardziej mnie zaskakiwały. Akcja z każdą chwilą nabierała tempa, a ja z każdym rozdziałem coraz bardziej wkręcałam się w tą historię.

Czasami wydarzenia zdawały się mało wiarygodne i można byłoby rzec, że Jaron przez całą powieść "ciągnie na farcie", ale właśnie za to kocha się tą historię. Wydarzenia momentami są absurdalne, a zarazem rozwiązania i pomysły głównego bohatera wprost genialne. Jak się potem zastanawiałam, czy sama dałabym sobie radę na jego miejscu, stwierdziłam, że nie jednokrotnie straciłabym życie, tam, gdzie mu udało się wybrnąć z niemiłej sytuacji.

Główny bohater jest bardzo obowiązkowy i w sumie sama nie wiem, czy w tym przypadku jest to wada, czy też zaleta. Przede wszystkim sprawia to, że w książce oddaje się on głównie obowiązkom, czyli jest oddany przede wszystkim krajowi. Urzekła mnie postać Jarona i bardzo jestem ciekawa jego kolejnych przygód.

Autorka zaserwowała czytelnikom wiele zwrotów akcji i tak naprawdę największy z nich jest na samym końcu powieści. Sprawił, że jak tylko skończyłam czytać "Króla Uciekiniera", od razu zapragnęłam poznać także finałową część przygód młodego króla. Moim zdaniem, jeżeli chodzi o tą serię, to naprawdę warto spróbować odrobiny twórczości autorki i zapoznać się z wykreowanym przez nią światem. Zarówno "Fałszywy Książe", jak i "Król Uciekinier" to książki, które zasługują na uwagę bez względu na wiek i płeć.


http://ksiazki-patiopei.blogspot.com/2014/03/gotow-zaryzykow...

Za możliwość przeczytania książki - która okazała się równie niezwykła, co jej poprzedniczka - serdecznie dziękuję Wydawnictwu Egmont! :3
0 0
Dodał:
Dodano: 08 III 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 180
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 27 lat
Z nami od: 03 VIII 2012

Recenzowana książka

Król uciekinier



Drugi tom niezwykłej Trylogii władzy! Zaledwie chwilę temu Jaron zasiadł na tronie, a już zaczynają krążyć pogłoski o planowanym zamachu na króla. W dodatku najwyraźniej szykuje się wojna – piraci żądają zwrotu należących do nich kiedyś ziem, w przeciwnym razie napadną na Carthyę. Żeby uratować królestwo, Jaron będzie musiał je… opuścić. Ale czy będzie mógł do niego wrócić? Trylogia władzy: 1. Fa...

Ocena czytelników: 5.42 (głosów: 7)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5