Świadek....morderstwa

Recenzja książki Świadek
Lars Kepler to pseudonim duetu szwedzkich pisarzy, Alexandra Ahndorila i Alexandry Coelho Ahndoril, którzy zasłynęli w Polsce powieścią „Hipnotyzer”. Ich książki łączy postać głównego bohatera, komisarza Joony Linna. Mają one specyficzny, pełen grozy klimat, dopracowany i idealnie dopasowany do fabuły. I tym razem nie było inaczej.

Noc, ciemności oplatają okolicę, wśród drzew, na uboczu stoi budynek ośrodka pomocy społecznej dla dziewcząt, Birgittagarden. Wewnątrz cisza, podopieczne po wieczornych perturbacjach poszły spać, w izolatce znajduje się Vicky, a opiekunka Elisbeth również szykuje się do spoczynku. Ciszę przerywają szelesty, drzwi uchylają się, kobieta wychodzi na korytarz, aby sprawdzić, co się dzieje. Widzi krew na podłodze, słyszy kroki i zaczyna uciekać. Morderca dopada ją w pomieszczeniu gospodarczym i brutalnie morduje. Jedna z dziewcząt wstaje w nocy do toalety i trafia na kałużę krwi wydostającą się spod drzwi jednego z pokojów. Zaczyna krzyczeć, budzą się inne podopieczne i zaczyna się szaleństwo. Jedna z dziewcząt, przytomnie, kontaktuje się z kuratorem, Danielem, który wzywa służby i sam udaje się do Ośrodka. Okazuje się, że Miranda została brutalnie zamordowana i ułożona w specyficzny sposób w łóżku. Do akcji wkracza policja, zostaje też wezwany , w roli obserwatora, komisarz Joona Lima.

Widok, jaki zastają policjanci w ośrodku sprawia, że włos jeży się na głowie, a żołądek podchodzi do gardła. Okazuje się, że trupy są dwa, pielęgniarka Elisbeth i pensjonariuszka Miranda, po jakimś czasie zauważona zostaje nieobecność jednej z dziewcząt, Vicky. Staje się ona automatycznie główną podejrzaną, policja rusza jej śladem. Okazuje się, że dziewczyna porwała samochód z dzieckiem wewnątrz. Policja ma więc do rozwiązania dwa tematy, ale auto na trasie zapada się pod ziemię….

Gdzie podziała się Vicky z małym Dante’m? Kiedy samochód zostaje odnaleziony w rzece, rozpoczynają się poszukiwania, najpierw dzieci, a potem już ich ciał. Bezskutecznie, jednak policja uznaje ich za zmarłych i stara się umorzyć sprawę. Joona nie poddaje się, choć oznacza to kłopoty, nadal drąży temat. Czy uda mu się rozwiązać sprawę? Czy możliwe jest, aby delikatna dziewczynka dokonała tak strasznych zbrodni? Przeczytajcie sami!

Lars Kepler stworzył kryminał doskonały, świetnie napisany, trzymający w napięciu i tajemniczy. Akcja mknie jak burza, a autorzy skutecznie zwodzą czytelnika i poddają mu mylne ślady. Opowieść trzyma w napięciu od pierwszych stron, a nastrój grozy rośnie z każdą chwilą. Trudno się oderwać od tej powieści i choć do cienkich nie należy, czyta się ją błyskawicznie. Joona to gliniarz z krwi i kości, z powołaniem i przeczuciem, który pomimo przeciwności dąży do rozwiązania sprawy. Zaimponował mi i bardzo polubiłam tę postać. Niesamowity klimat powieści przemawia do wyobraźni czytelnika i podsuwa mu szokujące obrazy. Stylowo, „Świadek” przypomina mi powieści Stiega Larssona – i jest to komplement, bo bardzo lubię jego trylogię. Myślę, że Kepler okazał się jego godnym następcą i z niecierpliwością czekam na jego kolejne powieści.

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2014/01/swiadek-...
0 0
Dodał:
Dodano: 20 I 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 146
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Świadek



Okrutna zbrodnia burzy spokój w domu wychowawczym dla dziewcząt w środkowej Szwecji. Jedna z wychowanek została brutalnie zamordowana, a jej zwłoki ułożono tak, jakby ofiara bawiła się z mordercą w chowanego. Podejrzenie pada na jej koleżankę, która tej samej nocy zniknęła z ośrodka. Lokalna policja zakłada, że sprawa sama szybko się wyjaśni, a Joona Linna, wyznaczony przez Rikskrim na obserwatora...

Ocena czytelników: 5.25 (głosów: 2)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5