Indie, miliony zbuntowanych

Recenzja książki Indie, miliony zbuntowanych
Na świecie nie pozostało zbyt wiele miejsc, w których tradycje są wciąż żywe, kultywuje się stare obyczaje, język i kultura nie zmieniają się, a wygląd kraju nie ulega znacznym transformacjom. Nowoczesność coraz częściej wdziera się w każdy zakamarek, jednak spośród wszystkich krajów na świecie, jeden wyróżnia się stałością. Są to Indie. To kraj, w którym postęp odgrywa znaczącą rolę, jednak mimo to zarówno język, kultura, tradycje i religia nie uległy zmianom, wciąż są główną cechą Indii i z powodzeniem współdziałają u boku rozwijającej się cywilizacji.
Autorem tej niezwykłej książki, jest V.S. Naipaul. Urodzony w 1932 roku w Trynidadzie, zadebiutował w 1957, lecz uznanie zdobył dopiero w 1961 roku, książką "Dom pana Biswasa". Specjalizuje się w problemach rasowych i kulturowych, opisuje w swych publikacjach kraje Ameryki Łacińskiej, Indii, Ameryki Południowej. Jeśli do tej pory nie znaliście jego książek, warto to zmienić, bo Naipaul jest naprawdę cenionym i utalentowanym pisarzem, czego dowodzi mnóstwo zdobytych nagród, np. nagroda Nobla, tytuł Szlachecki od Królowej Brytyjskiej czy nagroda Bookera i liczne doktoraty honoris causa. Już sama biografia autora robi imponujące wrażenie, a jeszcze większą sympatię do jego twórczości zyskuje się po przeczytaniu choć jednej z jego licznych relacji podróżniczych. Ma on niebywały talent do opisywania i relacjonowania rzeczy ważnych, trudnych w sposób niezwykle prosty i łatwy do zrozumienia.
Indie to kraj znany na świecie z ogromnej duchowości mieszkańców, z licznych i hucznie obchodzonych świąt, z kolorowych strojów i wesołej muzyki. Wiele osób kojarzy tą kulturę z bollywoodzkimi filmami i rzeczywiście, według Naipaula tak właśnie poniekąd wygląda naprawdę życie mieszkańców. Jednak druga, nie mniej znana strona tego kraju to także bieda. Pomimo, że jak wszędzie, tak i do Indii dotarły najnowsze nowinki technologiczne, powstają coraz to nowocześniejsze konstrukcje, wieżowce i budynki, przemysł i gospodarka unowocześniają się, to jednak Indie wciąż pozostają takie same. To niezwykłe zjawisko, w którym nowoczesność miesza się z tradycją, jedno nie wypycha drugiego, te dwie formy współdziałają ze sobą, a ludzie korzystają zarówno z jednego jak i drugiego. Dużą rolę odgrywa tu także religia, która trzyma mieszkańców przy tradycji i sprawia, że żyjąc w nowoczesnym, zmieniającym się w szybkim tempie kraju, zawsze wracają do tradycji, do wielu imprez, tańców, tradycyjnych strojów, za sprawą religii.
"Indie, miliony zbuntowanych" to nie tylko niezwykły obraz tego wspaniałego kraju, to także relacje ludzi, którym Naipaul oddał głos, a którzy zdecydowanie i odważnie wypowiadają się na temat zmian, podziału klas, biedy jakie nieuchronnie dotykają Indie. To wspaniały reportaż ukazujący ten kraj z każdej strony, naszpikowany detalami, ciekawostkami i cennymi informacjami.
0 0
Dodał:
Dodano: 05 XII 2013 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 97
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 34 lat
Z nami od: 26 VIII 2013

Recenzowana książka

Indie, miliony zbuntowanych



Podróżując przez kolejne indyjskie metropolie – Bombaj, Madras, Kalkutę i Delhi – Naipaul tworzy mieniący się niczym w kalejdoskopie, wielopłaszczyznowy obraz tego niezwykłego kraju, pędzącego ku zmianom, a jednocześnie zatrzymanego w czasie. Oddaje w ręce czytelników swój dziennik z podróży pełen refleksji i spostrzeżeń dotyczących religii, kast i klas w momencie, gdy idee wolnościowe wstrząsają...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)