Poznajemy gorspodarstwo

Recenzja książki Marysia na wsi
Nie wiem dlaczego, ale moja córka jest ostatnio zafascynowana zwierzętami gospodarczymi. Może dlatego, że całe dnie spędzamy poza domem, a dokładniej na obrzeżach miasta u wujka, a sąsiad za płotu hoduje kury i kaczki. Dlatego wcale się nie zdziwiłam gdy na nasze dobranockowe czytanie została wybrana kolejna książeczka z serii Misia Marysia o jakże sugestywnym tytule – Marysia na wsi.

Nasza sympatyczna misia koala razem z rodzicami wybiera się na wieś do zaprzyjaźnionego gospodarstwa. Oczywiście nie może zabraknąć również Gryzka z którym dziewczynka nigdy się nie rozstaje. Dotychczas skory do psot chomiczek jest cichutki i spokojny. Wszystko dlatego, że… się boi. Gryzek doskonale wie, że na farmie mieszkają zwierzęta znacznie większe od niego. Mimo obaw przyjaciela Marysia jest tak zafascynowana nowym otoczeniem i jego mieszkańcami, że bezzwłocznie rozpoczyna zwiedzanie.

Książeczka jest naprawdę świetna (jak wszystkie inne, które do tej pory miałyśmy okazję czytać). Doskonale przybliża dzieciom większość zwierząt gospodarczych, szczególnie to gdzie mieszkają i jak nazywają się te budynki, a także co ląduje na naszym stole dzięki danemu gatunkowi (na przykład: kury = jajka). Co więcej, po raz kolejny przychodzą nam z pomocą obrazki pod tekstem, które tym razem nie tylko ukazują pojazdy mechaniczne wykorzystywane w prowadzeniu gospodarstwa, ale także pokazują zwierzęta o których tekst jedynie wspomina.

Wszystko, jak zawsze, opisane jest w naprawdę prosty i plastyczny sposób, więc dziecko nie ma żadnych problemów ze zrozumieniem tego co czyta lub słucha. A! Właśnie! Należałoby w końcu wspomnieć, że każda z książeczek jak najbardziej nadaje się dla dzieci, które rozpoczynają pierwsze kroki na drodze mola książkowego który… samodzielnie czyta. Literki są duże, a cały tekst doskonale rozplanowany na stronie tak aby dobrze było widać podział na słowa. Dlatego chociaż treść sugeruje przeznaczenie dla dużo młodszych odbiorców, to i tak śmiało można ją podsunąć każdemu małemu oraz samodzielnemu czytelnikowi. Polecam!

http://ogrodpelenksiazek.blogspot.com/2013/07/marysia-na-wsi...
0 0
Dodał:
Dodano: 08 X 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 160
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Natalia
Wiek: 38 lat
Z nami od: 02 XII 2011

Recenzowana książka

Marysia na wsi

,

Oto kolejne spotkanie z rezolutną misią Marysią, jej rodzicami i chomikiem psotnikiem. Razem z małą bohaterką przeżywamy typowe przygody kilkuletniej dziewczynki, razem z nią śmiejemy się, płaczemy i świetnie bawimy. Misia Marysia plażuje nad morzem, bawi się na wsi i w ogrodzie, zaprasza na noc przyjaciółkę, zmaga się z ospą wietrzną i z tajemniczym złodziejaszkiem, który podkrada jej deser… Ta c...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5