Strefa cienia

Recenzja książki Strefa cienia
Książka trafiła do mnie przez przypadek, pożyczyła mi ją szwagierka twierdząc, że może mi się spodobać, bo jest na faktach autentycznych.
Gry rozpoczęłam czytać "Strefę cienia...", już nie mogłam się oderwać, skończyłam po kilku godzinach. Książka już wryła mi się w pamięć i pozostanie na długo.

"Strefa cienia..." to historia Uli, która wychowuje się w małej miejscowości. Jako najstarsza z rodzeństwa ma dużo zajęć i po szkole kiedy tylko nadarza się okazja stara się spotykać z przyjaciółmi co nie do końca odpowiada jej rodzicom, którzy dają jej za przykład młodszą bardziej uzdolnioną siostrę. W związku z tym Ula zaczyna się przeciwstawiać rodzicom i czasami robi wręcz im na złość.
Pewnego dnia spotyka Romana, który podwozi ją do domu. Od pierwszego spotkania sprawia on wrażenie bardzo szarmanckiego mężczyzny, co tylko bardziej dziewczynie imponuje. Nie mija parę dni, gdy dziewczyna postanawia się wyprowadzić od rodziców do Romana. Wiodą na pozór szczęśliwe życie, Ula wydaje się być zadowolona, w końcu ktoś się nią interesuje. Wydawałoby się że Roman Gadowski zaimponował jej kilkoma autami, pieniędzmi, zakupami- jednak Ula po prostu się zakochała w 64-latku.
Po jakimś czasie Roman staje się coraz bardziej nerwowy, coraz częściej ogląda się za siebie, dość często zmieniają miejsce zamieszkania. Jednak to była gra. Roman uzależniał stopniowo dziewczynę od siebie, zaczął szantażować, dość często podnosił rękę aż pewnego dnia doszło do tragedii.

Gdy rozpoczęłam czytać książkę- po paru stronach stwierdziłam, co ta dziewczyna wyrabia: ona zaledwie 18 latka on 64 latek- mógłby być jej dziadkiem! Łatwo jest oceniać z boku. Gdzie byli rodzice, gdy dziewczyna zaczęła szukać pomocy, wiele razy prosiła, błagała, że chce wrócić do domu?
Książka napisana w 3 osobie, co pomogło autorce przekazać historię, aż tak bardzo się nie utożsamiać z bohaterką. Historia daje dużo do myślenia, jest przestrogą.
Od razu skojarzyła mi się z pewnym dokumentem widzianym jakiś czas temu w telewizji, historii młodej Katie Piper, którą zazdrosny były chłopak również oblał kwasem.

Pomimo, że książka bardzo mocna i dosadna to czyta się ją bardzo szybko i płynnie. A ocena nie jest oceną książki a odwagi autorki aby podzielić się swoim doświadczeniem a przede wszystkim przestrzec inne kobiety.
Jak się okazuje Eugeniusz G. nadal jest poszukiwany listem gończym, gdyż skrzywdził nie tylko bohaterkę historii a również innych wiele kobiet.
0 0
Dodał:
Dodano: 31 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 205
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 41 lat
Z nami od: 25 IV 2013

Recenzowana książka

Strefa cienia



Strefa cienia. Trzy lata z psychopatą historia prawdziwa to debiut prozatorski Wiktorii Zender. Pod tym pseudonimem kryje się jedna z wielu ofiar nadal ściąganego listami gończymi Eugeniusza G., przez polską prasę porównywanego do Kalibabki lub Hannibala Lectera. Autorka była przez kilka lat z nim związana, a gdy zdecydowała się na rozstanie, on bestialsko ją okaleczył. Teraz, po ponad dziesięciu...

Ocena czytelników: 4.75 (głosów: 8)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5