Mroczne Mroki

Recenzja książki Mroki
Kiedy ujrzałam „Mroki”, przyciągnęła mnie piękna i tajemnicza okładka - już wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
„Mroki” to debiut literacki Katarzyny Szewioła-Nagel - fantastyczny debiut. Autorka oczarowała mnie językiem, jakiego używa, bogatym i barwnym, a przy tym bardzo plastycznym. Oczami wyobraźni widziałam miejsca i bohaterów, o których nam opowiada. Klimat powieści kojarzy mi się z twórczością Anne Bishop i z jej „Czarnymi Kamieniami”, a elf Leto przypomina mi trochę Cienia z powieści Brenta Weeksa – te nazwiska same za siebie tworzą rekomendację.
Książkę czytałam się z ogromną przyjemnością i zaciekawieniem. Polubiłam wykreowane przez Autorkę postacie i już nie mogę doczekać się drugiego tomu.

A o czym opowiadają „Mroki”?

„Mroki” to powieść fantasy, która przenosi nas do świata magów i elfów, którzy wkraczają w życie zwykłych ludzi.
Elf Leto jest zabójcą, zobaczył już wiele miejsc podczas swoich wędrówek i spotkał wielu ludzi. Leto chodzi swoimi ścieżkami i nie znosi dotyku. Irytują go ludzkie kobiety, w których oczach widzi zachwyt.
Pewnego ranka trafia do małej wioski, gdzie zostaje zaproszony do chaty uzdrowicielki, Meran. W zamian za gościnę, zgadza się pomóc mieszkańcom w walce z wilkami, które pustoszą im stada i budzą ogólny strach. Zaprzyjaźnia się ze swoimi gospodarzami oraz z Norą, młodą dziewczyną, której bliższa jest wojaczka niż kobiece zajęcia. Sielanka nie trwa wiecznie – wilki atakują coraz agresywniej, a mroki nastają nad wioską. Kiedy umiera ojciec Nory, okazuje się, że za atakami wilków kryją się tajemne moce… złe moce. Leto omal nie przypłaca życia w spotkaniu z dzikimi magami.
Magia krwi i nierozważnie zawarty układ odbijają się na całej wiosce. Czy uda się ją uratować spod wpływu magów?

„Mroki” to bajkowa, pełna magii opowieść, niezwykle klimatyczna. Na uwagę zasługuje w niej kreacja bohaterów – oryginalnych, wyróżniających się między sobą, o złożonej psychice i wyrazistym charakterze. Sylwetki bohaterów oraz piękny język, którym operuje Autorka, to niewątpliwie atuty powieści. Jeśli do opowieści o elfie, dodacie sympatycznych władców królestwa, jakimi są Aaron i Eleonor, szkoły magii, uzdrowicieli i magów - otrzymacie niesamowitą historię, która podbije serca wielbicieli fantastyki.
„Mroki” to powieść, która mocno oddziałuje na wyobraźnię czytelnika. Rozbudziła moją ciekawość i pozostawiła uczucie niedosytu - co też będzie dalej?

Powieść stworzona przez Katarzynę Szewioła-Nagel jest niezwykle dojrzała, przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach – aż dziw, że to debiut! Szykuje nam się kolejna perełka na firmamencie polskiej fantastyki

Zachęcam Was do sięgnięcia po „Mroki” – pozwólcie się oczarować klimatowi tej książki!

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2013/05/mroki-t1...
Dodał:
Dodano: 12 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 274
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Mroki



Leto jest elfem i doświadczonym przez życie skrytobójcą. Nic więc dziwnego, że gdy trafia do niewielkiej ludzkiej wsi, jest nieufny. Szybko jednak przekonuje się, że mieszkańcy są życzliwi i nie grozi mu z ich strony żadne niebezpieczeństwo. Zaczyna nawiązywać znajomości z mieszkańcami i po raz pierwszy ma okazję zakosztować spokojnego, prostego życia. Idylla nie trwa jednak długo. Zbliża się zima...

Ocena czytelników: 4.85 (głosów: 7)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0