Drimujemy ..

Recenzja książki Poczekajka
Seria poczekajkowa jest na pierwszą myśl zdawać by się mogła wesołą oraz przesadzoną optymizmem z wątkiem czarów trylogią,, jednak wcale taka nie jest.

W pierwszych stronach mamy okazję zapoznać się z młodą Panią weterynarz Patrycją, na pozór szukającą przysłowiowo dziury w całym. Nie oszukujmy się,która z nas kobiet nie marzyła bądź nie marzy o miłości przez wielkie M ? No właśnie, dziewczyna posiada pracę, mieszkanie fakt brakuje tego jedynego ale...

Zaczynamy w raz z bohaterką przygodę w poszukiwaniu wybranka, roboczo nazwanego Amrem, jeździmy po polsce i nie tylko, nawet chwilami zaglądamy w annały z czarami.
I według mnie od tej chwili zaczyna się prawdziwa zabawa, mianowice w momencie wyprawy na sabat.
Uśmiałam się niesamowicie gdy pani doktor biegała po miasteczku w poszukiwaniu miotły oraz kota.
Zgromadzenie czarownic i inicjacja w moim mniemaniu były czymś niespotykanym, przez chwilę miałam ochotę dołączyć do grupy by mieć okazję w próbie wyczarowania choćby jednego marzenia...
Okazuje się,że Patrycja ma dar o którym przez pewien czas nie będzie świadoma.
Bardzo przydatny lecz niekiedy mogący przynieść niemiłe konsekwencje.
Poszukiwania trwają dalej, jeździmy, jeździmy i nagle.. psuje się samochód! Niby zdawać by się mogło,że oto koniec zabawy.. Sama zainteresowana nie spodziewa się,że w tym właśnie feralnym zbiegiem okoliczności jej życie diametralnie odmieni.
Trafiamy do małej barwnej wioseczki zwanej Poczekajką gdzie zazdrośni aczkolwiek ciekawi ludzie zamiast pomagać będą biernie przyglądać wielu zmaganiom młodej miastowej.
Staniemy przed chatką wiedźmy i zakochamy od pierwszego wejrzenia, zaś w chaszczaku napotkamy..
Przeprowadzimy sekcję zwłok żółwi, zaszczepimy milion świnek morskich a, ze stadem bizonów staniemy niemalże twarzą twarz.
Niestety ani w życiu ani w książce za długo sielanka trwać nie może, jakie konsekwencje przyniesie czarowanie jaki w tym w tym wszystkim będzie miała udział matka kobiety oraz czy wymarzona chatka z podjeżdżającym księciem znajdzie swój finał?

Wspaniale się czyta, wciąga od pierwszej do ostatniej strony, myślę,że na jeden podwieczorek powinna wystarczyć.
0 0
Dodał:
Dodano: 28 IV 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 207
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Agnieszka
Wiek: 36 lat
Z nami od: 27 IV 2013

Recenzowana książka

Poczekajka



"Poczekajka" to powieść wysnuta z marzeń i snów, spleciona z miłości i nienawiści, okraszona garścią humoru i doprawiona szczyptą magii. Znajdziesz w niej zarówno radość życia, jak odrobinę łez, które nadają mu smak. Jej lektura da Ci wiarę, że nie wolno tracić nadziei. Ani marzeń. Przenigdy. "Poczekajka" to książka dla samotnych, dla szczęśliwie i nieszczęśliwie zakochanych. Dla każdej z nas!

Ocena czytelników: 4.30 (głosów: 28)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5