Przeciwności losu....

Recenzja książki Nieśmiertelni: W cieniu klątwy
Tym razem Damen i Ever muszą zmierzyć się z klątwą, którą rzucił na nich Roman. Zakochani muszą się od siebie odsunąć i szukać sposobu na pokonanie klątwy inaczej już nigdy nie będą mogli się dotknąć, nigdy pocałować... Żeby było trudniej Roman nadal psuje ich życie. Atakuje ich bliskich oraz wprowadza swoje rządy w szkole i poza nią. Ciotka Ever również nie ułatwia jej życia. Ciągle ma wątpliwości co do tego jaki jest Damen, dlatego postanawia znaleźć dziewczynie jakąś pracę, aby nie mogła przebywać z nim cały czas. W nowej pracy Ever poznaje młodego chłopaka Jude'a, a ich znajomość jak okazuje się nie jest taka nowa i czysta jak by się mogło wydawać.

Po wcześniejszej części spodziewałam się czegoś niesamowitego i zaskakującego jednak niestety ta część była strasznie nudna. Ciągle tylko akcja kręciła się wokół rozpaczy Damena, który twierdził, że klątwa to jego kara po 600 latach pełnych błędów. Akcja rozwija się tym razem bardzo powoli, a nowe postacie, które się pojawiają są bardzo schematyczne i niczym się nie wyróżniają. Przez większość czasu Ever użala się nad sobą i zmienia zdanie w wielu kwestiach. Niby kocha Damena, ale nie jest pewna czy na zawsze chce z nim być. Dopiero co go odzyskała i uratowała go przed śmiercią, a już zastanawia się nad sensem dalszego związku.

Jedynym ciekawym fragmentem W cieniu klątwy jest moment kiedy Ever odnajduje Księgę Cieni i zaczyna pochłaniać jej wiedzę co prowadzi do wielu nieszczęść. Księga ta również odgrywa dużą rolę w powrocie pewnych bliźniaczek, które na nowo muszą przystosować się do świata ludzi. Tym razem zakończenie nie namawia do dalszego czytania i nie ma w nim nic co dałoby nadzieje na lepszą część, lepszy rozwój wydarzeń. Przy czytaniu miałam lekkie wrażenie, że autorka albo straciła pomysły, albo napisała ją na siłę, bo wydawca jej kazał....

Do tej pory książki Alyson Noël były dla mnie niezłą rozrywką i powodowały, że mój umysł mógł odpocząć po bardzo ciężkim dniu. Autorka ta pisze bardzo łatwym i niezbyt literackim językiem. W jej twórczości nie ma za bardzo miejsca na jakieś wyszukane metafory, epitety czy też przepiękne wywody miłosne. Jednak jej książki mają coś w sobie. Mają jakiś urok i są dość tajemnicze. Nie mogę powiedzieć, że jest to jakieś dno, bo znam o wiele gorsze książki i myślę, że jeżeli nie będziecie dużo wymagali od tych pozycji to będziecie się przy nich dobrze bawić lub jeśli lubicie - irytować się ;]

Zapraszam do dzielenia się wrażeniami po przeczytaniu książki ;]
ksiazkimolaksiazkowegoxp.blogspot.com
Dodał:
Dodano: 08 VII 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 1
Odsłon: 215
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Dodano: 12 VIII 2012, 10:49:11 (ponad 12 lat temu)
0 0
Zgadzam się z recenzją. Również bardzo zwiodłam się na trzeciej części cyklu.

Autor recenzji

Imię: Karolina
Wiek: 31 lat
Z nami od: 07 VII 2012

Recenzowana książka

Nieśmiertelni: W cieniu klątwy



Opis Tytuł oryginalny: Shadowland Data wydania: 2011 Strony: 320 Trzecia część cyklu: Nieśmiertelni, którą rozpoczyna książka "Ever". Ever i Damen podróżowali przez wiele poprzednich wcieleń - starali się stawić czoła w świecie mrocznych wrogów - aby mogli być razem na zawsze. Ale gdy ich długo oczekiwany los wreszcie się do nich uśmiechnął, potężna klątwa spadła na Damena. Jedna, która zniszcz...

Ocena czytelników: 4.76 (głosów: 106)
Autor recenzji ocenił książkę na: 2.5