Blaski i cienie codzienności

Recenzja książki Kuchennymi drzwiami. Światło i cień
“Światło i cień” Katarzyny Majgier to druga część sagi “Kuchennymi drzwiami”
W tej odsłonie cyklu powracamy do znanych nam z poprzedniej części bohaterów - rodziny Zofii Nowakowskiej i jej prawie dorosłych dzieci, wśród których wyróżnia się samodzielna Klementyna poznająca tajniki fotografowania w Krakowie. Ponownie spotykamy też kuzynkę Zofii, Franciszkę, w życiu której zachodzą wielkie zmiany oraz Olka Dąbrowskiego, studenta medycyny i śledzimy jego nieco skomplikowane losy. Nie zabraknie też postaci syna Karola Rozchodowskiego, Kazimierza. Oczywiście, pojawiają się też nowe wątki, nowi bohaterowie, z którymi podróżujemy po ówczesnej Europie. Śledzimy zatem losy zwykłych ludzi na tle prawdziwych wydarzeń wtedy się rozgrywających. Zatonięcie Titanica, zamach w Sarajewie, wybuch I wojny światowej, epidemia hiszpanki mają wpływ i na życie naszych bohaterów.
Katarzyna Majgier niie szczędzi nam nagłych zwrotów akcji, zawirowań losu, problemów, z którymi bohaterowie muszą się uporać, życiowych i uczuciowych komplikacji. Ten wir wydarzeń jest naprawdę wciągający i sprawia, że nie sposób oderwać się od lektury. Różnorodność postaci, typów ludzkich jest naprawdę zaskakująca. Mamy tu cały przekrój społeczeństwa, od arystokratycznych rodów, bogaczy, po rodziny mieszczańskie i chłopskie. Szerokie spektrum bohaterów, nieźle wykreowanych, zindywidualizowanych. Prym wśród nich wiodą kobiety, to one zdecydowanie nadają ton powieści. Na pierwszy plan wysuwa się Klementyna i jej mentorka Franciszka, kobiety silne, zdecydowane, pragnące żyć po swojemu, przeciwstawiające się dominującemu wtedy patriarchatowi.
Ciekawa, przykuwająca uwagę fabuła, szerokie tło historyczne i obyczajowe są również zaletami tej sagi rodzinnej. Mimo mnogości bohaterów, wielowątkowości tę książkę czytało się szybko, została napisana przyjemnym w odbiorze językiem. I jeszcze ta wysmakowaną kolorystycznie okładka - w czerwieniach, z intrygującą postacią kobiecą w pięknym stroju z epoki.
Polecam “Światło i cień” wszystkim lubiącym rozbudowane sagi rodzinne, z wyrazistymi bohaterami o burzliwych losach, pełne rodowych tajemnic, sekretów, ukazujące interesująco tło historyczno-obyczajowe. To książka także dla wszystkich miłośników dobrej literatury.
Recenzja:https://www.czytelnika.pl/2022/06/swiato-i-cien-katarzyna-ma...
Dodał:
Dodano: 03 VI 2022 (rok temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 104
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Magdalena
Wiek: 65 lat
Z nami od: 28 X 2021

Recenzowana książka

Kuchennymi drzwiami. Światło i cień



Prawda i fałsz, światło i cień. Ludzie nie są tymi, za których się podają. Czasem tak jest łatwiej, wygodniej. Czasem – tak po prostu trzeba. Minęło niemalże dwadzieścia lat od dnia, w którym zapisy testamentu zamożnego Teodora Lutoborskiego zmieniły losy jego spadkobierców. W większości – bardzo pozytywnie, choć obiegowe powiedzenie mówi, że pieniądze szczęścia nie dają. Zwolniona w tym samym cza...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)