Chłopak na opak

Recenzja książki Chłopak na opak
„Niektóre rzeczy zaczynają się zupełnie zwyczajnie, a kończą tak, że coś okropnego. Nikt by nawet nie przypuszczał, bo jakby przypuszczał, toby zupełnie inaczej zrobił”

Hanna Ożogowska należy do najpopularniejszych pisarek książek dla dzieci i młodzieży. Z pewnością starszym czytelnikom jest znana z takich powieści jak ”Za minutę pierwsza miłość" czy "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na czternaście fajerek". Ja doskonale pamiętam te książki, są symbolem mojego dzieciństwa. Pamiętam jak z wypiekami na twarzy śledziłam losy tych wszystkich literackich bohaterów. To był właśnie mój smak dorastania. Ale wracając do meritum bo trochę odbiegłam od tematu.

Tytułowy „Chłopak na opak” to dziewięcioletni Jacek Czarnecki, który uważa się za osobę mającą dużego pecha. Bohater urodził się czternastego, a to przecież blisko trzynastego, co oznacza naprawdę wielkie nieszczęścia. Pecha, który nie odstępuje Jacka w szkole, w domu, na podwórku czy nawet na koloniach. Dziewięciolatek ma głowę zawsze pełną pomysłów, które niekoniecznie się sprawdzają w praktyce. Chociażby odcedzanie rakietą tenisową makaronu czy liczenie igieł u jeża.

Jacek to bardzo zabawna postać. To prawdziwy chłopak na opak, impulsywny, który nie przemyśla swoich pomysłów i skutków z nimi związanych, przekraczających wszelkie granice wyobraźni.

Książka napisana jest w zabawnym stylu, wszyscy bohaterowie wzbudzają sympatię od rodziców po panią wychowawczynię. Zauważyć można realia życia w PRL-owskiej Polsce ale to w żaden sposób nie umniejsza jej wartości edukacyjnej.
Przez większość czasu spędzonego z Jackiem, miałam uśmiech na twarzy, a wielu momentach wręcz uśmiałam się po pachy. Jego niektóre pomysły były po prostu genialne, a ich skutki bardzo nieprzewidywalne i zabawne.

Mimo, że jest to książka przeznaczona w głównej mierze dla dzieci i młodzieży, to polecam ją wszystkim, dorosłym czytelnikom również. Ja sięgnęłam do niej głównie z sentymentu. I nie zawiodłam się, gdyż jest to książka ponadczasowa. Polecam


www.subiektywnie-o-ksiazkach.blogspot.com
0 0
Dodał:
Dodano: 08 V 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 224
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Wiola
Wiek: 38 lat
Z nami od: 04 V 2012

Recenzowana książka

Chłopak na opak



Jacek, twierdzi, że wszystkie przygody, których zakończenie nie zawsze jest takie, jakby chciał, są dziełem jego niesamowitego pecha. Nie opuszcza on Jacka w domu, w szkole, na podwórku czy na kolonii. Jak to się skończy? Przekonaj się sam.

Ocena czytelników: 4.83 (głosów: 6)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0