Umiejętność słuchania

Recenzja książki Opowieści o nadziei
Heather Morris znana jest wielu polskim czytelnikom z dość głośnych i budzących zróżnicowane opinie powieści "Tatuażysta z Auschwitz" i "Podróż Cilki". W książce "Opowieści o nadziei" przybliża czytelnikom historię swojej przyjaźni z Lalem Sokołowem, opowiada o spotkaniach z nim, o tym jak dzielił się z nią wspomnieniami z Auschwitz.

Książka ta to przede wszystkim opowieść o umiejętności słuchania. Autorka odsłania tu przed czytelnikiem swoją sferę prywatną. W pierwszym rozdziale wspomina swoje dzieciństwo, niełatwe relacje z matką, a także przywołuje postać ukochanego Dziadzia, który traktował ją jak godnego interlokutora i opowiadał jej wiele ciekawych historii ze swego życia, autorka miała już więc od najmłodszych lat okazję do ćwiczenia się w aktywnym słuchaniu. Umiejętność ta przydała jej się później w pracy na szpitalnym oddziale opieki społecznej, gdzie mogła wesprzeć ludzi w najtrudniejszych chwilach. I w końcu umiejętność ta pozwoliła jej wysłuchać opowieści Lalego.

Autorka prezentuje tu także historie z własnego życia czy życia swoich bliskich, opowiada o spotkaniach, rozmowach przeprowadzonych z wieloma Ocalałymi z Zagłady, a także z innymi ludźmi, którzy chcieli podzielić się z nią swoimi doświadczeniami, przeżyciami, tragediami. Opowiada tu także o spotkaniu w Izraelu z Livią i Magdą, siostrami, które przeżyły Auschwitz, a o których będzie jej kolejna powieść, jej fragment przytacza nawet w formie zakończenia tejże publikacji.

Odnajdziemy tu także wskazówki autorki, jak słuchać aktywnie innych, jak słuchać dzieci, a także siebie. Opowiada o kosztach słuchania, jak zachować dystans od ciężaru emocjonalnego, który związany jest z opowieściami tych, których słuchamy. Przybliża nam etapy kształtowania się scenariusza, a potem książki na kanwie historii Lalego i Cilki.

Najważniejszym co przebija przez tę książkę jest rada, która nie jest żadnym odkryciem, że warto być otwartym i słuchać, słuchać zwłaszcza babć i dziadków, seniorów, którzy mają do opowiedzenia wiele ciekawych historii, które warto poznać. Warto słuchać tego z czym chcą się z nami podzielić teraz, bo kiedyś możemy żałować, że nie zdobyliśmy się na parę chwil uwagi i skupienia. Takie historie są bezcenne.

"Opowieści o nadziei" to także opowieść o nadziei właśnie, nadziei, która jest niezbędna do życia. Która pomogła przetrwać w nieludzkich czasach bohaterom książek pani Morris. To również opowieść o ważności więzi między ludźmi, o relacjach międzyludzkich, o otwarciu na świat i ludzi, o aktywnym słuchaniu, a przede wszystkim o życiu, które zasługuje na pochwałę i naszą radość z każdego nowego dnia. Bo jak powiadał Lale "Jeśli budzisz się rano, to znaczy, że jest dobry dzień". To najpiękniejsza myśl z całej tej publikacji, prosta, ale jakże warta uwagi.

Bałam się, że "Opowieści o nadziei" będą skokiem na kasę, że napisane zostały na fali popularności powieści autorki, od których chce odcinać kupony dopóki się da. Ale rozczarowałwam się pozytywnie, bowiem jest to ciekawa, pełna ciepła i wzruszeń publikacja, którą polecam. A po jej lekturze jeszcze bardziej jestem ciekawa powieści "Tatuażysta z Auschwitz" i "Podróż Cilki", muszę w końcu skonfrontować opinie innych, to co przeczytałam w "Opowieściach o nadziei" z tym co skrywają w sobie te dwie powieści. Zatem do zobaczenia przy recenzji tych tytułów ! Oby było to niedługo

Za egzemplarz do recenzji dziękuję portalowi Czytam Pierwszy i wydawnictwu Marginesy.
Dodał:
Dodano: 09 IV 2021 (ponad 3 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 80
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 32 lat
Z nami od: 01 VI 2020

Recenzowana książka

Opowieści o nadziei



Każde – najbardziej zwykłe, codzienne spotkanie – może przynieść coś, co zmieni nasze życie. Kiedy Heather Morris wysłuchała wspomnień Lalego Sokołowa – tatuażysty z Auschwitz – i postanowiła przenieść je na papier, nie spodziewała się, że ta historia porwie miliony osób na świecie: młodych i starych, a jej przyniesie międzynarodową sławę. I że pozwoli opowiedzieć nie mniej ważną historię Cilki –...

Ocena czytelników: 3.75 (głosów: 2)