Księżniczka i fangirl

Recenzja książki Księżniczka i fangirl
Na różnych koncertach i uroczystościach można spotkać celebrytów, których widuje się w telewizji, fajnie jest zobaczyć swojego idola na żywo, ale czy da się być aż na tyle do kogoś podobnym, żeby podszyć się pod gwiazdę telewizji i choć przez chwilę nią pobyć?
Imogen pragnie, żeby w sequalu Starfield nadal występowała jej ulubiona postać Amara, dlatego też wymyśla akcje uratowania jej i stwarza petycję oraz przypinki, które rozdaje na konwencie. Niestety aktorka, która odgrywa postać Amary, robi wszystko, żeby tylko nie wróciła do filmu, bo twierdzi, że Amara rujnuje jej karierę. Przez pewne nieporozumienie dziewczyny spotykają się i odkrywają, że są do siebie łudząco podobne i wtedy wpadają na pewien niecny plan.
Ta książka klimatem przypomina cześć pierwszą, te same miejsca, powtarzające się postacie, ale główna historia dotyczy innych bohaterów. Imogen to dziewczyna, którą wychowują dwie mamy, a do tego jej brat ma partnera, więc tutaj też przełamywany jest temat tabu i wspomniane są pary jednopłciowe, warto tutaj wspomnieć, że dziewczyna kocha swoje obie mamy i się ich nie wstydzi. Jess za to nie ma za dużo przyjaciół, wręcz ufa tylko swojemu asystentowi, ciągle musi być uważna i ostrożna, bo jej kariera może skończyć się tak samo szybko, jak i zaczęła, jeżeli dobrze nią nie pokieruje. Każda z nich ma inne życie, zmartwienia i plany, i każda inaczej postrzega życie tej drugiej, tak niestety dzieje się często, dostrzegamy tylko zalety tego, jak żyją inne osoby, a nigdy nie widzimy wad, tej całe pracy i wyrzeczeń, jakie ktoś musi podjąć, żeby coś osiągnąć.
Książka to typowa młodzieżówka, chociaż mnie tak do końca nie ujęła, była o wszystkim i o niczym, trochę za dużo się tutaj działo i sporo było scen nierealnych, niestety, ale raczej o niepełnoletniej osobie rodzice nie zapominają na kilka dni, a gdy się pojawia, jak gdyby nigdy nic żyją sobie dalej.
Pomimo tego, że książkę czytało się szybko, raczej bym już do niej nie wróciła, historia nie wywarła na mnie żadnych emocji i nie było w niej nic zaskakującego.
Dodał:
Dodano: 27 VIII 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 81
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 28 lat
Z nami od: 04 V 2019

Recenzowana książka

Księżniczka i fangirl



Niesamowita autorka Geekerelli powraca z historią, która zapiera dech w piersi! Nikt nie broni ulubionego uniwersum tak zaciekle jak fandom! Imogen Lovelace to pozornie zwykła dziewczyna, która podejmie się niemożliwej misji. Ta szalona fangirl zrobi wszystko, by uratować swoją ulubioną postać, księżniczkę Amarę, przed uśmierceniem jej w ukochanej serii filmowej. Po epickiej Geekerelli przyszed...

Ocena czytelników: 4.62 (głosów: 4)