Ta seria kompletnie zniechęciła mnie do tej autorki...

Recenzja książki Zmysłowy anioł stróż
W końcu udało mi się zmęczyć "Zmysłowego anioła stróża" Kristen Ashley. Jest to drugi tom serii Rock Chick. Liczyłam na ciut lepszą historię niż w pierwszej części, niestety się przeliczyłam.

Jet ma na głowie naprawdę wiele. Opiekuje się mamą, która po udarze nie doszła całkiem do siebie. Stara się ogarnąć rachunki i dom. Pracuje na dwóch etatach. W księgarni u Indy (znamy ją już z pierwszego tomu) oraz w barze ze striptizem u Smithiego - jest kelnerką. Uważa się za kompletnie zwyczajną i nudną dziewczynę. Nie skarży się nikomu na swój los. To nie w jej naturze prosić kogoś o pomoc. Jednak gdy w księgarni pojawia się Eddie i zwraca na nią uwagę, świat Jet przestaje być zwyczajny.

Opis, który napisałam powyżej kompletnie nie oddaje tego jak beznadziejna ta książka jest. To było 500 stron przejścia przez mękę. Czytałam ją tydzień! Nie znalazłam w tej lekturze nic pozytywnego. Główna bohaterka to jakiś koszmar. Przekonana o swojej przeciętności, kompletnie nie może uwierzyć że ktoś się może nią zainteresować. Ciągle ładuje się w jakieś kłopoty. Nie wspominając o tym, że bez przerwy jest obiektem porwań, prób gwałtu lub ktoś trzyma ją na muszce. Na własną rękę szuka kłopotów. I może inny czytelnik będzie uważał to za zabawne, ale dla mnie było strasznie irytujące. W ogóle mam wrażenie, że fabuła z pierwszego tomu powtórzyła się w drugim tylko z innymi bohaterami. Wciąż wszyscy są mega przystojni i lecą na główną bohaterkę. Eddie każde swoje zdanie forsuje z Jet w łóżku, ona się opiera, za chwilę nie. Chce od niego uciec po czym zmienia zdanie.. Rozdwojenia jaźni idzie dostać. Straszne to było. I uwierzcie mi, naprawdę nie wiem, jak autorce udało napisać aż 500 stron tego czegoś. 200 stron w zupełności by wystarczyło na tę historię. Ja zdecydowanie wolę bardziej realną fabułę. Przerysowanie i absurd w książkach, to coś na co mam alergie. Tak mnie ta powieść zraziła, że już nie mam zamiaru czytać innych książek autorki. Nie będę ryzykować 😅
Dodał:
Dodano: 31 VII 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 82
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 40 lat
Z nami od: 31 VIII 2019

Recenzowana książka

Zmysłowy anioł stróż



Jet MacAlister ukrywa pewien sekret. Eddie Chavez ma chętkę na romans z Jet (nie trzeba wspominać, że przy okazji Eddie jest bardzo seksownym facetem). Jet ma na głowie zbyt wiele problemów, żeby zajmować się tym, czym zainteresowany jest Eddie. Eddie traci cierpliwość, gdy pewnej nocy Jet po nocnej zmianie w klubie ze striptizem kończy pracę z nożem przytkniętym do gardła. Eddie jest gliniarzem,...

Ocena czytelników: 4.83 (głosów: 3)