Mroczno, mroczno

Recenzja książki Żniwiarz. Trzynasty księżyc
Ta seria ma to do siebie, że z każdym kolejnym tomem, podoba mi się jeszcze bardziej. Pierwsza część trochę się ciągnie i nie dzieje się nic ciekawego, w drugiej akcja powoli przyspiesza, ale trzeci tom to już jazda bez trzymanki. Trzynasty księżyc posiada świetny klimat, zrobiło się zimno, mroczno i strasznie, a napięcie nie opuszcza czytelnika. Autorka nie wyczerpuje repertuaru zjaw, tym razem pojawiają się nowe, silniejsze i jeszcze bardziej groźne. Jeśli miałam wrażenie, że już nic nowego nie wymyśli, to pozytywnie mnie zaskoczyła. Podoba mi się wymieszanie wątków i nastawienie ich na wewnętrzne rozgrywki bohaterów, by finalnie zaskoczyć (w tym miejscu powinien być spojler).
Jak zawsze postacie są dopracowane, realistyczne i mocno plastyczne, bez problemu możemy oczytać ich uczucia. Konsekwencja w ich kreacji sprawia, że łatwo jest zauważyć kiedy ich działania nie są zgodne z charakterem.
Barwne opisy stworów, często wprowadzają uczucie niepokoju. Opisy walk, szału bitewnego, broni czy odnoszonych obrażeń obu stron, sprawiają, że możemy wizualizować sobie tekst w trakcie czytania. Ta obrazowość pobudza wyobraźnię i długo nie pozwala jej zamilknąć.
Dodał:
Dodano: 24 VII 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 70
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 34 lat
Z nami od: 27 II 2019

Recenzowana książka

Żniwiarz. Trzynasty księżyc



Ludziom i żniwiarzom zagraża jeszcze niebezpieczniejszy wróg, a Pierwszy zmienił zasady gry. Magda, Feliks i Mateusz stają przed nowymi wyzwaniami, groźniejszymi demonami i dylematem większym niż wszystkie razem do tej pory wzięte. Czy mogą na sobie nawzajem polegać? Jak daleko będą musieli się posunąć, aby chronić bliskich? Uważaj! Nieumarli wracają. Trzynasta pełnia jest coraz bliżej. Seria Żn...

Ocena czytelników: 5.16 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0