śmierć za śmierć

Recenzja książki Sadie
Do czego jesteśmy zdolni w obliczu utraty najważniejszej w życiu osoby? Czego uczy nas śmierć? Czy sprawiedliwość możemy wymierzyć sami?
Czasem życie nie jest idealne. Przekonała się o tym główna bohaterka powieści - Sadie. Jej niełatwe dzieciństwo, oraz brak wychowania z strony rodziców, ukształtował jej mocną psychikę. Łączyła ją nierozerwalna więź z młodsza siostrą Mattie, nad którą przejęła pieczę wychowawczą. Niestety los nie okazał się łaskawy dla dziewczynek, gdyż Mattie została zamordowana. Wraz z odnalezieniem jej ciała, sprawa zabójstwa utyka w martwym kole. Sadie postanawia przejąć sprawę w swoje ręce, i samodzielnie odnaleźć zwyrodnialca. Jąkająca się dziewczyna, uzbrojona w nóż sprężynowy rusza w pogoń za mordercą jej siostry...
Thriller tak, zdecydowanie jest to dość dobry thriller, jednak nie wywołał we mnie emocji, które zazwyczaj towarzyszą mi podczas czytania książek z tego gatunku.
Mimo tego jest powieścią zapadającą w pamięć a to dzięki swojej nietypowej budowie. Powieść mogłabym podzielić na dwie odrębne części. W pierwszej części autorka opisuje wydarzenia z perspektywy Sandie, używając narracji jednoosobowej. Poznajemy tutaj myśli i emocje targające bohaterką. Natomiast druga część opisana jest jako radiowy podcast. Właśnie ta część poniekąd burzy mi zarys powieści, gdyż jej wydźwięk pozbawiony jest emocji na których mi bardzo zależy. Czasem miałam wrażenie jakby autorka spieszyła się w opisywaniu kolejnych wydarzeń nie zwracając uwagi na pewne braki oraz niedociągnięcia. Śmiało mogę stwierdzić że kreacja głównej bohaterki była bardzo dobra, gdyż pomimo młodego wieku wykazała się ogromną dojrzałością, oraz miłością. Niewątpliwie w powieści zostały poruszone ważne aspekty takie jak uzależnienie od alkoholu oraz narkotyków, które miało duży wpływ na dzieciństwo dziewczynek. Miłość pomiędzy siostrami oraz gotowość do pościgu za mordercą również zasługują na pochwałę, gdyż stworzenie tak mocnej więzi pomiędzy bohaterami to nie lada wyczyn. Zaskoczyło mnie trochę zakończenie. Dla mnie było ono niejednoznaczne, oraz sprawiało wrażenie niedokończonego. Całościowo powieść czytało mi się bardzo szybko co jest jej głównym atutem. Polecam!
Dodał:
Dodano: 28 VI 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 88
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Agnieszka
Wiek: 30 lat
Z nami od: 06 IV 2020

Recenzowana książka

Sadie



Sadie nie ma łatwego życia. Dorastając bez rodziców, wychowuje swoją siostrę Mattie i choć życie ich nie rozpieszcza, najgorsze dopiero nadejdzie. Kiedy Mattie zostaje znaleziona martwa, cały świat Sadie się rozpada. Po nieudanym dochodzeniu policyjnym jest zdeterminowana, aby znaleźć zabójcę i wymierzyć mu sprawiedliwość. West McCray, który prowadzi audycje radiowe poświęcone małym, zapomnianym...

Ocena czytelników: 4.25 (głosów: 2)