Pani Władza

Recenzja książki Pani władza
Czy da się w niedługim czasie przekształcić siebie z szarej myszki w pewną siebie kobietę? Pewnie tak, ale czy jest to dobra zmiana?
Klara z powodu złych wyników z egzaminów zostaje wyrzucona że studiów, oczywiście może podjąć studia zaoczne ale to sporo kosztuje, dziewczyna jest pewna jednego, nie wróci do swojej miejscowości z podkulonym ogonem. Chcąc wesprzeć finansowo rodziców i potem pomóc wybić się młodszym siostrom, postanawia iść na rozmowę o pracę którą załatwiła jej współlokatorka Aneta. Dziewczyna dostaje tę pracę ale już niedługo okazuje się że będzie musiała być na każde wezwanie szefa, nawet to w nocy i robić to co on jej każe.
Opis oraz okładka wskazują na to że będzie to mocny erotyk, ale pod tym wszystkim skrywa się coś więcej co wzbudza w czytelniku różne skrajne emocje, także trzeba nastawić się na wiele dziwnych scen które raczej dla wielu nie są codziennością.
Klara to zwyczajna dziewczyna która wyrwała się na studia i wreszcie mieszka z dala od rodziców, niestety spoczywa na niej duża odpowiedzialność bo jest przykładem dla swoich sióstr. Kiedy tylko zaczyna pracę bardzo szybko zmienia się z wiejskiej dziewczyny w pewną siebie kobietę, niestety nieco zagubiona i przez to nieumiejącą odpowiednio pokierować swoim życiem. Pomimo tego że zyskała dużo, straciła jeszcze więcej, ale niestety taka jest cena jaką przyszło jej zapłacić za chwilę szczęścia.
Bardzo ciekawą postacią jest tutaj szef Klary, Korn, na początku wydaje się być dziwakiem ale potem okazuje się że z wyrachowaniem przygotował dziewczynę tak żeby osiągnąć zamierzony cel, niestety w tym wszystkim poniósł klęskę, przy czym wydaje mi się że w jakiś sposób chciał Klarę chronić i przygotować ją do tego co ją będzie czekać w dalszej pracy, wydaje mi się też że on cały czas kontrolował sytuację i nic go tak na prawdę nie zaskoczyło.
Książkę czyta się szybko i nie ma co zrażać się okładką, to my sami możemy zdecydować się czy przy czytaniu skupimy się na scenach łóżkowych czy na wątku psychologicznym.
Dodał:
Dodano: 20 III 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 59
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 28 lat
Z nami od: 04 V 2019

Recenzowana książka

Pani władza



Klara trafia do firmy z branży finansowej, której prezesem jest Jan. On szuka asystentki, a ona widzi w tym szansę na zdobycie doświadczenia, może awans. I choć szef od pierwszej rozmowy deklaruje, że będzie oczekiwał od asystentki pełnego zaangażowania, całkowitej dyspozycyjności – nic nie budzi jej podejrzeń. Natomiast sam Jan zdaje się wywoływać w niej całkiem ekscytujące uczucia: ciekawości, p...

Ocena czytelników: 3.5 (głosów: 1)