Baśniowy Jaar

Recenzja książki Kroniki Jaaru. Księga luster
Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!

Jestem stara, ale Harry’ego Pottera uwielbiam. I książki, i filmy. Czytałam i oglądałam po kilka, kilkanaście, albo kilkadziesiąt razy. Gdy zobaczyłam Kroniki Jaaru i takie wyraźne porównanie do Harry’ego, nie mogłam nie przeczytać. A okazja nadarzyła się sama. Na portalu Czytampierwszy.pl pojawiły się wszystkie części. Nabyłam trzy pierwsze tomy za uzbierane punkty i oto pierwsza opinia. Ile jest Harry’ego w Jaarze? Czy jest podobnie do sławnego cyklu, czy to tylko chwyt marketingowy?

Adam Faber dzieli niewielki pokój z czarno-białym kotem i mnóstwem zmyślonych i niezmyślonych przyjaciół. Jeśli któryś z nich upiera się, by zadręczać go swoją historią, zrzuca z biurka zalegające papiery i zaczyna pisać – koniecznie czarnym długopisem. W Jaar wierzy naprawdę.



Księga Luster to pierwsza część cyklu Kroniki Jaaru. Poznajemy Kate, całkiem zwyczajną nastolatkę, mieszkającą w Londynie u ciotki. Kate jest typową dziewczyną, ale… No cóż, musi być jakieś ale. Od jakiegoś czasu przyciąga ją pewien sklep. Tajemniczy, a może nawet dziwaczny. Są w nim magiczne przyrządy, zioła, kamienie i właśnie jeden taki kamień zdaje się przyciągać dziewczynę, jak magnes. Od niemniej tajemniczej właścicielki dziwnego sklepu Kate dostaje księgę, ale nie wolno jej o tym mówić ciotce. Dzięki tej księdze, nazywanej Księgą Luster, Kate przenosi się do świata równoległego… do Jaaru.

Jaar, jak to w baśniach bywa zamieszkują całkiem inne istoty niż ludzie. I w tym świecie to Kate się wyróżnia. Fery (a najważniejszy dla Kate, bo z nią połączony jest Fion), jednorożce, nimfy, namhajdy; olbrzymie motyle, które można dosiąść; mieszkania w kielichach kwiatowych (wyobrażacie sobie te kwiaty?) i w ogóle cuda, dziwy, i… magia. Sama historia jest ciekawa i uważam, że może zainteresować już dziesięcio-, dwunastolatki. Trochę to dziwne, bo główna bohaterka ma lat siedemnaście. Mimo iż jest sympatyczną młodą kobietą, wydaje się infantylna i sądzę, że nie każdy ją polubi.


Książka została wydana bardzo dobrze; ma przepiękną okładkę i ilustracje, do których projekt wykonała Julia Boniecka (w necie znana bardziej jako tojko). Czytanie jest prawdziwą przyjemnością, a to dzięki wyraźnej, dużej i bardzo czytelnej czcionce. Tak więc zapoznanie się ze światem wymyślonym przez Adama Fabera przychodzi nadzwyczaj łatwo. Historia wciąga i już po chwili razem z bohaterami znajdujemy się w Jaarze. I spędzamy bardzo intensywnie czas, nie nudząc się. Bo się dzieje.

I jeszcze kilka słów o porównaniu do jednej z najsławniejszych serii. Ile jest Harry’ego Pottera w Jaarze? Nie ma w ogóle. Ile jest go w Kate Hallander? Zero. Uważam, że to porównanie jest na wyrost. I dlatego porównań do innych dzieł nie lubię i sama rzadko stosuję. Powtarzam więc Kate Hallander to nie Harry Potter, a cykl o sławnym czarodzieju zasługuje na najwyższą półkę. Później długo nie ma nic. Gdzie jest miejsce dla rodzimych Kronik Jaaru? Niestety dużo niżej. Nie zmienia to jednak faktu, że warto się z nimi zapoznać.



Dla kogo Księga Luster? Zdecydowanie dla młodszej młodzieży (nie śmiem pisać – dzieci – bo jeszcze się obrażą). Jednak mimo docelowego niskiego wieku odbiorców każdy będzie się dobrze bawił przy lekturze. Ja spędziłam ten czas po prostu cudownie i z wielką ochotą sięgnę po kolejną część. Powieść Fabera polecam także wszystkim, którzy lubią fantasy. Myślę, że się nie zawiedziecie i nie uznacie przygody z tą książką za czas stracony.

Książka otrzymana za punkty z portalu Czytampierwszy
Dodał:
Dodano: 26 II 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 78
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Monika
Wiek: 58 lat
Z nami od: 24 VII 2019

Recenzowana książka

Kroniki Jaaru. Księga luster



Gdyby Harry Potter był dziewczyną, nazywałby się Kate Hallander!​ ​​ Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie​ i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje zupełnie inaczej, niż by tego...

Ocena czytelników: 3.8 (głosów: 5)