Dobre ciastko

Recenzja książki Dobre ciastko
Zu, główna bohaterka, której wydawało się, że ma już w życiu wszystko. I chłopaka i dobra prace, czego chcieć więcej. Jednak tylko jej się wydawało.

Jej związek z Konradem się rozpada, gdyż dziewczyna nie była otwarta na urozmaicenia w ich życiu seksualnym. Tak wiec zostając sama Zuza nie ma innej opcji jak tylko wrócić do rodzinnego domu rodziców.

Tam z kolei rodzice traktują ja tak jak by miała 13 lat a nie prawie 30!. Z odsieczą przychodzi jej przyjaciółka, która wyciąga ją do klubu. I tam spotykają kogoś, kogo Zu obwinia za rozpad swego związku. I powiem Wam, że świetnie psuje tu powiedzenie, „Kto się czubi ten się lubi”.





„ „Czy wiesz, jaka jest jej Miłość?” – napisał Marcin do Zuzi na WhatsApp. – „To tak, jakby mżył najdrobniejszy deszcz, w którym idziesz, i nie wiesz, że pada. A potem czujesz, że przemokłeś do samego serca. Taka właśnie jest jej Miłość…”.”





Książę czytało mi się dosyć szybko, jednak jakoś mnie nie porwała. Nie działo się tam nic takiego, co spowodowałoby, że nie mogę się od tej historii oderwać. Napisana jest lekko i przyjemnie. Sceny erotyczne nie są nachalne i bardziej określiłabym te książkę, jako obyczajową a nie erotyczną.

Dodatkowo trochę drażniła mnie główna bohaterka. No, bo jak rodzice mają ją traktować jak dorosłą skoro sama zachowuje się jak dziecko. Dodatkowo u swego chłopaka chciała zmienić jego nawyki, a odnoszę wrażenie ze siebie uważała za idealną. No, ale to tylko postać z książki. Tak wiec historię uważam za dobrą. Nie była nudna, ale wciągająca tez nie.

Książkę odebrałam za punkty z portalu Czytam Pierwszy.
Dodał:
Dodano: 03 II 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 77
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Karolina
Wiek: 31 lat
Z nami od: 13 II 2019

Recenzowana książka

Dobre ciastko



Zuzia ma 29 lat i mieszka w Gdańsku. Ma poczucie, że jest w udanym, niemal idealnym związku z Konradem. No właśnie… niemal. Konrad ma bowiem oczekiwania seksualne, których Zuzia nie chce spełnić. Winę za wygórowane (zdaniem Zuzi) potrzeby Konrada ponosi jego przyjaciel z czasów licealnych – Borys. Jest ON dla Konrada guru w sprawach erotycznych. Zuzia, z pewnymi oporami, próbuje spełnić zachcianki...

Ocena czytelników: 3.12 (głosów: 4)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0