Pozwól mi odejść

Recenzja książki Pozwól mi odejść
„Pozwól mi odejść” jest to jedna z wielu książek wchodzących w skład cyklu „Pisane przez życie”, który wydawany jest przez wydawnictwo Hachette. Autorką książki, a także główną bohaterką i narratorką jest Sarah Jones, która dziesięć lat swojego życia spędziła w sekcie zwanej Tadford Charismatic Church. Trafiła tam, jako nastoletnia dziewczyna, którą z powodu buntu rodzice uznali za trudną. To właśnie oni za namową przywódcy sekty – Iana Blacka, postanowili zapisać ją do rygorystycznej szkoły należącej do Tadford. Wielokrotnie Sarah była poniżana i zastraszana, aby łatwiej było poddać ją praniu mózgu. Nikt nie mógł przypuszczać, jakimi prawami rządzi się świat zdominowany przez obecności Iana Blacka. W czasie, gdy Sarah należała do Tadford wyszła za mąż za jednego z jej członków i urodziła czwórkę dzieci. To właśnie w tym okresie zaczął budzić się w niej bunt, jednak ciągle bała się tego, co może stać się z nią i dziećmi, gdy postanowi odejść. Jednak to dzięki nim odważyła się na tą decyzje i podjęła niezbędne kroki, aby uwolnić siebie i swoją rodzinę. Jeżeli chcecie dowiedzieć się jak jej się to udało i jak wygląda świat członków sekty od wewnątrz, to koniecznie powinniście sięgnąć po te książkę.

Osobiście nie przepadam za historiami opartymi na prawdziwych wydarzeniach, jednak skusiła mnie tematyka. Jestem szczęśliwa, że się nie zawiodłam. Co prawda w książce nie ujrzycie ani zatrważająco szybkiej akcji, ani rozwiniętej fabuły, to jednak opowieść wciągnie was bez reszty. „Pozwól mi odejść” dla mnie ma formę osobistego wpisu w pamiętniku, gdzie autorka bardzo dokładnie przytacza wszystkie mechanizmy, jakimi główni założyciele sekty oddziaływają na innych członków, aby zatrzymać ich na stałe. Pani Jones doskonale ukazuje nam jak duża rolę w takich przypadkach odgrywa psychika ludzka. Wydaje mi się, że właśnie dzięki takiemu rzetelnemu przedstawieniu sprawy „Pozwól mi odejść” skłania swoich czytelników do głębszych przemyśleń.

Gdy dojdziemy już do prologu tej historii, możemy przekonać się, po czym należy rozpoznawać czy dana kongregacja jest sektą. Jednak autorka zaznacza, że nie zawsze muszą występować wszystkie z wymienionych tam cech.

Podsumowując. „Pozwól mi odejść” to książka naprawdę warta uwagi. Nie tylko ukazuje jak ludzie mogą być okrutni względem drugiego człowieka, ale pokazuje także, że są na świecie ludzie życzliwi, którzy gotowi są pomagać. Sarah Jones sama przyznała, iż gdyby nie pomoc ludzi z telefonu zaufania czy też prawniczki i innych życzliwych osób, nie poradziłaby sobie sama po ucieczce z Tadford. Dlatego polecam tę książkę każdemu, nawet młodym ludziom, aby mogli się nauczyć jak wystrzegać się takich „organizacji”.


http://ogrodpelenksiazek.blogspot.com/2012/03/przedpremierow...
0 0
Dodał:
Dodano: 30 III 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 175
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Natalia
Wiek: 38 lat
Z nami od: 02 XII 2011

Recenzowana książka

Pozwól mi odejść



Jako nastolatka Sarah została umieszczona przez rodziców w kościele Tadford Charismatic. Nie zdawali sobie sprawy, że oddają córkę w ręce sekty, która wbrew jej woli zmusi dziewczynkę do posłuszeństwa. Ponad dekadę później nadal pozostawała uwięziona w kościele, wraz z czwórką własnych dzieci. Sarah cierpiała katusze, patrząc, jak każde z jej dzieci było bite i siłą zmuszane do jedzenia. Jednak od...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5