Smak zemsty

Recenzja książki Smak zemsty
Jakie to zdumiewające, że nie mógł nic widzieć. Nauczył się patrzeć wprost na rozmówców, zupełnie tak, jakby rzeczywiście mógł ich zobaczyć.
Jak Wam wiadomo - lubię romanse. Dają mi się odprężyć i uciec przed troskami świata zewnętrznego. Wiem, iż nie wszyscy patrzą przychylnie na ten gatunek literacki i potrafię to zrozumieć, ponieważ autorzy muszą sporo się wysilić, by napisać coś godnego uwagi. Czy udało się to Penny Jordan? Opowiem Wam o tym.

Penny Jordan - jedna z najpopularniejszych autorek romansów na świecie. Łączna sprzedaż jej powieści, przetłumaczonych na ponad 25 języków, sięgnęła 100 milionów egzemplarzy. W 2011 uhonorowano ją nagrodą Stowarzyszenia Pisarzy Romansów (Romantic Novelists’ Association) za całokształt pracy twórczej oraz wielki wkład w rozwój literatury kobiecej. Zmarła 31. grudnia 2011 roku.

Główną bohaterką książki pt. "Smak zemsty", o której dzisiaj Wam opowiem jest Silver, a właściwie Geraldine Frances Fitzcarlton. Dziewczyna sfingowała własną śmierć, by zemścić się na kuzynie, który kiedyś okrutnie z niej zakpił. Ale po kolei... Kilka lat wcześniej, jeszcze jako Geraldine nasza bohaterka nie była zbyt reprezentacyjna, nawet jej rodzina nie uważała, że może znaleźć sobie męża dzięki urodzie, ale tylko dzięki dziedziczonemu majątkowi. Jej sześć lat starszy kuzyn Charles miał, potocznie mówiąc, chrapkę na tenże majątek i rozkochał w sobie niewinne dziewczę. Przykrym faktem jest to, iż robił to z premedytacją skrycie gardząc grubą i brzydką kuzynką. Geraldine w końcu dowiaduje się, że był to tylko chytry plan Charlesa. Wyjeżdża i zmienia swoje życie na zawsze.

Pierwszoplanowa postać bardzo mi się spodobała, ze względów chyba oczywistych, a mianowicie po najgorszym okresie jej życia znalazła w sobie siłę do zmienienia siebie, swojego wyglądu i tożsamości. Nie wszyscy by się na to zdobyli, jednak ona konsekwentnie dążyła do stworzenia sobie nowej rzeczywistości. Jej celem jest zemsta na podłym kuzynie. Czy Silver będzie w stanie się na to zdobyć?
Jak zwykle w romansach - oprócz głównej bohaterki - znajdujemy również męski odpowiednik głównej postaci. Tym razem nie jest to Charles, gdyż on pełni tylko rolę drugoplanową, lecz Jack. Jack również ma za sobą trudną przeszłość, w wybuchu stracił wzrok i żadna operacja nie jest w stanie go przywrócić. Jaką rolę odegra w życiu i zemście Silver? Przekonajcie się.

Fabuła książki mnie zaskoczyła, ponieważ nie spodziewałam się takiego obrotu spraw z jakim miałam okazję się spotkać. Po przeczytaniu opisu z tylnej okładki myślałam, iż zwykła dziewczyna będzie chciała się odegrać na mężczyźnie, który kiedyś zrobił z niej idiotkę. Po jakimś czasie okaże się, że było zupełnie odwrotnie, para zakocha się w sobie ponownie i będzie szczęśliwe zakończenie. Bardzo, bardzo się myliłam. Oczywiście na korzyść powieści, daleko jej do ckliwej opowiastki, jaka zwykle powoduje w nas odruch wymiotny.

Podsumowując.

Polecam osobom, które lubią ten gatunek, ponieważ nie zawiodą się na powieści Penny Jordan. Polecam również osobom, które niekoniecznie przepadają za romansami, ponieważ nie jest to typowa powieść romantyczna. W Smaku zemsty można znaleźć wielkie uczucie, determinację, skomplikowany los bohaterów, a także niespodziewane zakończenie, którego możemy się tylko domyślać.

Ocena: 4/5, 8/10

Źródło: http://klaudia-librairie.blogspot.com/2012/03/smak-zemsty-pe...
0 0
Dodał:
Dodano: 29 III 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 228
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Klaudia
Wiek: 29 lat
Z nami od: 15 V 2011

Recenzowana książka

Smak zemsty



Kiedy w dramatycznych okolicznościach ginie ojciec Geraldine Frances Fitzcarlton, jej życie zmienia się na zawsze. Przez wiele lat szukała oparcia w kuzynie Charlesie. Przystojny i cyniczny Charles bez skrupułów manipulował zakochaną w nim, nieatrakcyjną i zakompleksioną nastolatką. Teraz, w bolesnym dla niej momencie, też ją zawodzi. Przyłapany na zdradzie, przyznaje, że udawał miłość, by zdoby...

Ocena czytelników: 3 (głosów: 4)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5