Tomasz Kopecki – Świat bez granic

Recenzja książki Tropy umarłego
Muszę przyznać, że po otrzymaniu książki, pierwsze moje wrażenie było takie, że skądś tę książkę znam. Dopiero po jej przeczytaniu skojarzyłem ją z plakatem filmu „Pan i władca na krańcu świata”. Swoją drogą okładka bardzo ładna, pewnie robiona przez niezłego grafika. Ogólnie pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.

Autor wyróżnia w książce dwa główne wątki. Pierwszym z nich jest walka dwóch stron, „czarnowierców” oraz tak zwanych oświeconych, drugim zaś burzliwa miłości Vanessy i Andreasa. Od początku zostajemy wciągnięci w dość niesamowitą przygodę. Losy świata są uzależnione od tego w czyich rękach znajdzie się pewien tajemniczy oficerski tornister. Wspomniana para siłą natury zostaje przymuszona do udziału i opowiedzenia się za którąś ze stron. „Świat bez granic” bardzo mi się skojarzył z moją ulubioną książką, tj. „Hrabia Monte Christo”, gdyż zawarte są podobne elementy: tajemnicza wyspa z ukrytą zatoką, piraci oraz niesamowita przygoda. Cały świat książki jest jakby nasz z XV-XVI wieku, choć nieco się różni, np. mamy tu takie państwa jak Hiszpania czy Dania, ale nie ma już kontynentów, świat jest podzielony na wyspy i ma ograniczoną wielkość. Bohaterowie jak i wszyscy ludzie mają dostęp tylko do niewielkiego skrawka ziemi, reszta jest odgrodzona skalnym pierścieniem, za którym prawdopodobnie znajduje się nieodkryty dotąd świat.

To pierwsza książka Tomasza Kopeckiego, którą miałem okazję przeczytać i mam nadzieję, że nie ostatnia. Dawno już nie czytałem książki przygodowej porównywalnej do takiego klasyka jak wspomniana wcześniej przeze mnie „Hrabia Monte Christo”. Teraz zazwyczaj mamy tylko książki fantasy, sci –fi czy sensacyjne. Moim zdaniem to powrót do dawnych książek przygodowych, kiedy nie trzeba było wymyślać wampirów czy wilkołaków, aby książka naprawdę zainteresowała. Mam nadzieję, że autor dopisze jeszcze dalszą część przygód Vanessy i Andreasa, bo przecież muszę się dowiedzieć, co się znajduje za okręgiem znanego im świata.

Polecam książkę każdemu kto lubi niesamowite przygody, bitwy morskie oraz piratów.
0 0
Dodał:
Dodano: 23 III 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 174
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 41 lat
Z nami od: 23 III 2012

Recenzowana książka

Tropy umarłego



Jedenastego września 2001 roku banalny nieudacznik Ronni Wilson znajduje swoją szansę: postanawia zniknąć, aby umknąć swojemu przegranemu życiu i gdzieś daleko rozpocząć wszystko od nowa. Pięć lat później w jednym z kanałów nadmorskiego Brighton zostają odnalezione szczątki kobiety. Badający sprawę komisarz Roy Grace odkrywa tropy, które prowadzą go aż na drugą półkulę. Wkrótce zdaje sobie sprawę,...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)