Czarny Młyn Autor: Marcin Szczygielski

Recenzja książki Czarny Młyn
Czarny Młyn
Autor: Marcin Szczygielski

Mroczna opowieść!
Rewelacyjny ponury i klimatyczny horror, nie tylko dla dzieciaków;)
Mistrz Szczygielski!

Wioska Młyny.
Położona gdzieś w centralnej Polsce.
Wioska, która kiedyś była bogatą i tętniącą życiem miejscowością.
A dziś?
To zapomniane przez wszystkich, opustoszałe i nawiedzone miejsce, otoczone bagnami z toksycznymi ściekami oraz szeregami trakcji wysokiego napięcia...
Tutaj nikt nie hoduje zwierząt.
Tutaj nikt nie uprawia roślin.
Większość domów jest opuszczona – ich mieszkańcy wyjechali w poszukiwaniu pracy i lepszych miejsc do życia. We wsi pozostało jednak kilkanaście rodzin i niewielka grupa dzieci.
Jedyna gruntowa droga ze wsi do najbliższej miejscowości prowadzi obok ruin dawnego PGR-u. Nad ruinami góruje olbrzymi, spalony betonowy, niedziałający wiatrak...
Pewnego letniego dnia połamane skrzydła spalonego Czarnego Młyna zaczynają się obracać, a w wiosce następuje seria dziwnych, tajemniczych zdarzeń:
- znikają wszystkie urządzenia elektryczne i elektroniczne,
- temperatura nagle spada,
- z nieba zaczyna sypać śnieg,
- zamarza woda w studniach,
- po kilku dniach znikają wszyscy dorośli (poza głuchą Babką, która okazuje się odporna na biegnący od Czarnego Młyna zew...)
Dzieci zostają same. Uświadamiają sobie, że za zaistniałą sytuację odpowiedzialny w jakiś sposób jest Czarny Młyn i postanawiają stanąć z nim do walki...
*************************************************************************
"Książka zdobyła Grand Prix w drugiej edycji Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren organizowanego przez Fundację ABCXXI – Cała Polska Czyta Dzieciom, w kategorii wiekowej 10-14 lat.
Ta doskonała, zakrawająca o horror, mroczna powieść trzyma w napięciu już od pierwszych zdań. Wszystko dzieje się w małej, zaniedbanej wiosce, w której zostało już tylko kilka upadających gospodarstw. Niczego się tu nie uprawia ani nie hoduje zwierząt, bo z niewiadomych przyczyn nic nie chce tu rosnąć. Wokół wyrastają jedynie słupy wysokiego napięcia, a w tle straszą ruiny kombinatu dawnej spółdzielni rolniczej. To ponure, nieprzyjazne miejsce, skąd wszędzie jest za daleko i gdzie nawet nie odbiera telewizja – to cały świat jedenastoletniego Iwo i grupki jego przyjaciół. Swoista izolacja i konieczność samodzielnego organizowania sobie zabaw, spowodowana brakiem dostępu do popularnych rozrywek, tworzą między dziećmi silną więź i poczucie wzajemnej odpowiedzialności. To właśnie ona pozwoli im razem przetrwać nadchodzący koszmar. Pewnego razu we wsi zaczynają się bowiem dziać dziwne, trudne do wyjaśnienia zjawiska, które z każdym dniem przybierają coraz bardziej makabryczny obrót. Na domiar złego okazuje się, że z nieobliczalnym żywiołem dzieci muszą się zmierzyć zupełnie same. W jaki sposób przygotują się do decydującej wyprawy? Czy uda im się rozwikłać zagadkę Czarnego Młyna i stawić czoła jego destrukcyjnej energii? I jaką rolę odegra w tym wszystkim upośledzona siostra głównego bohatera?"

Przeczytaj fragment i sprawdź promocje: http://mniejniz0minirecenzje.blogspot.com/2017/12/czarny-myn...
0 0
Dodał:
Dodano: 07 I 2018 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 165
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Matylda
Wiek: 49 lat
Z nami od: 16 XI 2017

Recenzowana książka

Czarny Młyn



Książka zdobyła Grand Prix w drugiej edycji Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren organizowanego przez Fundację ABCXXI - Cała Polska Czyta Dzieciom, w kategorii wiekowej 10-14 lat. Ta doskonała, zakrawająca o horror, mroczna powieść trzyma w napięciu już od pierwszych zdań. Wszystko dzieje się w małej, zaniedbanej wiosce, w której zostało już tylko kilka upadających gospodarstw. Niczego się...

Ocena czytelników: 5.2 (głosów: 5)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5