Śmiech z Przecinkami

To powinno być karalne! Zastanawiałam się nad pozwaniem do sądu Autorki za zwichniętą żuchwę. Od śmiechu. Na szczęście pomógł lekki masaż. A tak poważnie, to świetna książka na poprawę humoru. Pani Emilia Przecinek jest wspaniała. Babcie, ich spory oraz rozmowy z Kropeczkiem – istna perełka! Obie babcie przez cały czas dostarczają mnóstwo rozrywki, zamieszania i są "napędem" akcji. Dzieci również nie próżnują. Reszta też świetna. Zarzucanie pani Rudnickiej wzorowanie się na twórczości Joanny Chmielewskiej jest bezpodstawne. To inny styl, sposób wyrażania się postaci itd ... Po prostu pani Rudnicka napisała kolejny "kryminał na wesoło" ku pokrzepieniu samopoczucia. Mnie pokrzepił. Gorąco polecam zwolennikom tego rodzaju powieści. I oczywiście niecierpliwie czekam na nową książkę pani Rudnickiej.

Recenzja pochodzi z mojego konta na lubimyczytac
Poprzedni, zamieszczony przeze mnie tekst nie był mój. Przez pomyłkę "przekleiłam" recenzję Angeliki, za co Ją bardzo przepraszam. Natychmiast po zauważeniu pomyłki wstawiłam swój tekst.