Psy zostają w domu

Recenzja książki Cień na piasku
"Psy zostają w domu, wojsko w koszarach, a kurwy za płotem".



Czasami zdarza się nam pomyśleć, że chcielibyśmy o czymś zapomnieć. Wymazać pewne wspomnienia z naszego życia, które wywołują negatywne uczucia. Wyobraźcie więc sobie, że pewnego dnia budzicie się i nie pamiętacie zupełnie nic ze swojej przeszłości. W takiej wizualizacji z pewnością pomoże wam najnowsza książka Krzysztofa Beśki, który powraca do swoich czytelników w doskonałym stylu.

Krzysztof Beśka to prozaik, poeta, dziennikarz, twórca słuchowisk radiowych i tekstów piosenek. Urodzony w Mrągowie, absolwent filologii polskiej w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie, członek Związku Literatów Polskich. Zadebiutował prozatorsko w 2004 r. powieścią pt. "Wrzawa".

Mężczyzna, zwany przez innych "Nowym" nie wie jak się nazywa, skąd pochodzi i czy ma rodzinę. Bohater w tajemniczych okolicznościach stracił pamięć, co spowodowało wyrzucenie go na margines społeczeństwa. O "Nowym" sporo wiedzą jednak inni – policja, tajne służby i różnej maści przestępcy. Mężczyzna zostaje mimowolnie wplątany w ciąg wydarzeń, na które nie ma większego wpływu.

"Cień na piasku" to pierwszy tom nowej serii Literatury z Pociskiem, który z pewnością zadowoli miłośników sensacji osadzonej w specyficznych, polskich realiach. Mamy oto bowiem, wydawałoby się, że dość sztampowego bohatera, który stracił pamięć – motyw dość często wykorzystywany przez pisarzy. A jednak, owa utrata pamięci to jedynie preludium do ukazania tego, jak łatwo zmanipulować drugą osobę i wrzucić ją w wir zupełnie nieprzewidywalnych wydarzeń. Nie da się przy tym nie zauważyć, że nagromadzenie kłopotów w jakie pakuje się "Nowy" jest dość mało prawdopodobne, lecz przerysowanie takie to jednocześnie idealny zabieg w celu ukazania ogromnych możliwości wpływania na drugą, tę słabszą jednostkę. Krzysztof Beśka nie oszczędza głównego bohatera – serwuje mu bowiem spotkania z więźniami, z ulicznymi zbieraczami, czy też czyścicielami kamienic. Autor ukazał w pełni zagubienie jednostki, która poszukuje własnej tożsamości – i czasami nie chodzi wyłącznie o utratę pamięci.

Krzysztof Beśka odkrywa starannie i powoli poszczególne karty z przeszłości "Nowego", dzięki czemu napięcie towarzyszące tej tajemnicy, stale wzrasta. Częste zmiany miejsca, w których mężczyzna się znajduje, potęgują natomiast aurę niedopowiedzenia. W tej powieści cały czas coś się dzieje i nie sposób przy jej fabule poczuć znużenia nawet na sekundę. Warto także wspomnieć o wojskowym wątku związanym z wyjazdami na misję, przekrętach na szeroką skalę i o dość zaskakującym zakończeniu, które pozostawia autorowi niedomkniętą furtkę do stworzenia kolejnej części.

Krzysztof Beśka w doskonałym stylu odkrywa przed czytelnikiem mało znane kulisy służby wojskowej w naszym kraju. Jest wartka akcja, są niespodziewane zwroty fabularne i sensacyjny klimat, który nie pozwala oderwać się od lektury tej książki nawet na chwilę. To świetna, czytelnicza rozrywka, którą polecam.

http://www.subiektywnieoksiazkach.pl
Dodał:
Dodano: 20 X 2017 (ponad 7 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 133
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Wiola
Wiek: 38 lat
Z nami od: 04 V 2012

Recenzowana książka

Cień na piasku



Wyobraź sobie, że pewnego dnia budzisz się w jakimś parku, zziębnięty i poobijany. Nie masz pojęcia, jak się nazywasz, w jakim jesteś mieście ani jak się tam znalazłeś. Ale nie wiesz jeszcze najgorszego. Że już za chwilę zaczną się tobą interesować tajemnicze organizacje, policja i służby specjalne. A przede wszystkim świat przestępczy – od drobnych rzezimieszków, przez czyścicieli kamienic, aż po...

Ocena czytelników: - (głosów: 0)