Przeszłość i przyszłość

Kiedyś czytywałam sporo książek Koontza i Kinga, to był właściwie mój jedyny kontakt z “literaturą grozy”. Przez długie lata stwierdzałam, że moje życie jest dosyć stresujące i nie muszę sobie dorzucać strachu w dodatkowej postaci Ale nagle pojawiła się okazja przeczytania “Siedliska” i po zastanowieniu zdecydowałam się z niej skorzystać. I nie żałuję.

Głównym bohaterem jest Dawid, aktor grający w popularnym serialu, młody, przystojny i bogaty. Właśnie remontuje piękny dom w Kryspinowie, by wprowadzić się do niego z dziećmi. Żona niestety nie żyje, zginęła (w trakcie czytania jej śmierć powoli odsłania przed nami swe tajemnice). Remont idzie błyskawicznie, aż do momentu, w którym ekipa dosłownie ucieka, tłumacząc się, że coś wyszło ze ściany. Dawid sprawę bagatelizuje, znajduje nową ekipę i kontynuuje remont. Aż do czasu…

Dawid wraz z dziećmi zostaje właściwie osaczony przez różne znaki, zjawy, dziwne odczucia. Wszystko to wpływa na jego decyzję – postanawia sprawdzić, co się działo w tym miejscu przed jego wprowadzeniem się. I wtedy akcja przyspiesza, dzieje się wiele, nie będę zdradzać więcej fabuły :p

Chociaż nie jestem specjalistką gatunku, to jednak nawet ja mogę stwierdzić, że jest to ciekawy horror, akcja jest wartka i wciągająca. W trakcie czytania moja uwaga była zdecydowanie zajęta wydarzeniami z książki, zastanawiałam się, co jeszcze się wydarzy, jak to się skończy.

Niektóre sceny są też zdecydowanie “horrorowe” – na przykład wydłubane(?) oczy umieszczone w dziupli drzewa, czy flotylla niby-pustych łódek przemierzających wody jeziora. Przyznam się, że w kilku momentach miałam delikatnego stracha

Minusem jest dla mnie – częściowo – język, który wydawał mi się zbytnio “pozowany na luzacki” (aczkolwiek może taki jest styl autorów, musiałabym przeczytać inne ich książki, by sobie wyrobić opinię końcową) oraz część zakończenia związana z dziećmi Dawida. Okładka jest ciekawa stylistycznie, aczkolwiek średnio powiązana z treścią książki.

Generalnie – ciekawa pozycja dla wielbicieli horrorów! Miłego czytania! :p

[Recenzję opublikowałam wcześniej na moim blogu - http://ksiazkowo.wordpress.com/2009/10/26/siedlisko-robert-c...]