Mroczny świat snów, wizji i poezji Edgara Allana Poego

Recenzja książki Nevermore: Kruk
Zapewne znajdują się wśród nas, użytkowników Webooka, miłośnicy ponurej twórczości jakże znakomitego Edgara Allana Poego, która to stała się inspiracją dla wielu pisarzy, między innymi właśnie dla pani Kelly Creagh, autorki nowego, wspaniałego cyklu „Nevermore” opartego na słynnym „Kruku”, cyklu, moim zdaniem, znacznie ciekawszego i wspanialszego od wszystkich innych, niewątpliwie godnego uwagi.

„Uważaj, czego pragniesz… Możesz to otrzymać”


Mamy tutaj zetknięcie się dwóch zupełnie różnych światów – świata realnego, a także świata mrocznych snów i fantasmagorycznych wizji – a także dwóch zupełnie różnych osobowości. Tak, dokładnie, chodzi mi o Isobel Lanley i Varena Nethersa, popularną szkolną czirliderkę i cichego, zamkniętego w sobie gota, żyjącego gdzieś we własnym świecie i będącego wielkim fanem twórczości Poego. Obojga, na co dzień unikających siebie nawzajem jak ognia i nie wiedzących o swoim istnieniu, łączy silnym uczuciem… zwyczajny szkolny projekt, którego tematem są zmarli angielscy poeci.
W ten oto sposób Isobel zostaje wciągnięta w tajemniczy świat Varena. W trakcie realizowania ich wspólnego projektu o Edgarze Allanie Poem, który mieli wygłosić w Halloween – i tym samym dzień wielkiego meczu – dziewczyna próbuje dowiedzieć się znacznie więcej o ponurym i milczącym koledze, próbuje odkryć jego sekrety.
Jednak, jak powiadają, ciekawość to pierwszy stopień do piekła…
Wkrótce bowiem w szkole zaczynają się dziać dziwne, niewyjaśnione rzeczy, a wszystko za sprawą Varena, który zaczyna się zachowywać inaczej niż zwykle. Za jego sprawą Isobel wkracza w świat niecodziennych, niepokojących snów, stworów zwanych Nokami i tajemniczej zjawy, o której Varen mówi „ona”. Przez niezbadane szlaki krainy snów dziewczynę prowadzi tajemniczy Reynolds, który okazuje się być dawnym przyjacielem Edgara Allana Poego.
Niebawem wszystko ulega rozpadowi, a Isobel musi ocalić ukochanego z rąk Noka Pinfeathersa i tajemniczej „jej”…

Czy dziewczynie się to uda i czy będzie mogła wrócić do normalnego życia? Jak zakończy się jej podróż przez ponurą krainę snów, w której może mieć wszystko, czego zapragnie?

… A tego to już wam nie powiem. Sami przeczytajcie i się przekonajcie.

„Nevermore” to pierwsza część dłuższego cyklu. Kolejna część, „Enshadowed”, już w 2012 roku.

Przeciwnicy literatury młodzieżowej pewnie znów pomyślą, że to kolejna „zmierzchopodobna” książka, aczkolwiek osobiście jestem nią oczarowana i z całej duszy zaprzeczam temu stwierdzeniu. „Nevermore” jest znacznie mroczniejsza i mniej cukierkowa. Nie ma tutaj mdłych miłosnych scenek co dwie strony – prawdę mówiąc, Isobel i Varen całują się po raz pierwszy dopiero na 338 stronie, a dziewczyna wyznaje chłopakowi miłość dopiero na 374 stronie (a książka ma 456 stron ;]), więc nie ma tego wiele. Autorka skupia się tu głównie na tworzeniu mrocznej, budzącej grozę i napięcie atmosfery, i wychodzi jej to wyśmienicie według mnie, ponieważ w trakcie lektury nie można się oderwać ani na chwilę od tej książki i aż chce się czytać kolejne rozdziały (które zresztą są tak skonstruowane, że w każdym następnym jest dalszy ciąg zdarzeń z poprzedniego). Isobel i Varen wcale a wcale nie są jak zmierzchowi Bella i Edward, ani trochę! Są znacznie lepsi! I bardzo podoba mi się ten kontrast pomiędzy nimi (w końcu, jak powiadają, przeciwieństwa się przyciągają, prawda? ;]).
Ogólnie całość robi niemałe wrażenie i sprawia, że o „Nevermore” myśli się jeszcze przez długi, długi czas po lekturze.

Polecam tę książkę z całego serca, i to nie tylko młodzieży, ale również i dorosłym! Nie wiem jak wy, ale ja już z niecierpliwością wyczekuję premiery „Enshadowed” w 2012 roku. A „Nevermore” oceniam na… 10000000 / 10!

... I będę tęsknić za boskim Varenem i jego oczyma jak dwa nefryty. :c
Dodał:
Dodano: 15 XII 2011 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 679
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Patrycja
Wiek: 32 lat
Z nami od: 02 VII 2009

Recenzowana książka

Nevermore: Kruk



Opis Uważaj, czego pragniesz… Możesz to otrzymać. Uporządkowane życie Isobel, kapitan szkolnej drużyny czirliderek, właśnie zaczyna się walić. Pan Swanson, nauczyciel literatury, wymyślił następny ze swoich koszmarnych projektów. W parach. I kazał Isobel pracować razem z Panem-Ciemności-Varenem, niesympatycznym, wykolczykowanym gotem, z którym nikt z klasy nie zamienił nigdy bodaj jednego słowa....

Ocena czytelników: 5.01 (głosów: 49)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0