"(...)Nigdy nie widziałem, żeby ktoś tak ekscytował się książkami. Można by pomyśleć, że to diamenty.
- Przecież są diamentami, nie uważasz? Czy kochasz coś równie mocno?"
Dodał: annie28
Dodano: 17 XII 2010 (ponad 13 lat temu)
"-Jeśli chodzi o temperaturę piekła, panno Gray, pozwolę sobie udzielić pani pewnej rady - powiedział. - Przystojny młody człowiek, który próbuje panią uratować przed strasznym losem, nigdy się nie myli. Nawet kiedy mówi, że niebo jest fioletowe i zrobione z jeży.""
Dodał: farfalla
Dodano: 28 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Dama nie czyta gazet, co najwyżej kronikę towarzyską albo wiadomości teatralne, a nie te brudy
- Ty nie jesteś damą, Jassmine...- zaczęła Charlotte
- Gorzka prawda z samego rana nie jest dobra na trawienie - wtrącił się Will"
Dodał: girl995
Dodano: 02 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Myślę, że on cię kocha, na swój sposób, ale nie zamartwiaj się takimi myślami. Równie wspaniale jest kochać, jak być kochanym. Miłości nie da się zmarnować."
Dodał: girl995
Dodano: 02 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Może jest zakochany w Agacie - podsunęła
- Mam nadzieję, że nie, bo ja zamierzam poślubić Agathę. Ma chyba z tysiąc lat, ale robi niezrównaną tartę. Uroda blaknie, gotowanie jest wieczne"
Dodał: girl995
Dodano: 02 XI 2010 (ponad 14 lat temu)
"Tessa dotknęła językiem lewego kła. Teraz był zupełnie normalny.
-Nie rozumiem, dlaczego się wysuwają!
-Z głodu -stwierdził Jem. -Pomyślałaś o krwi?
-Nie.
-O zjedzeniu mnie? -spytał Will.
-Nie!
-Nikt by cię nie winił -powiedział Jem. -On bywa irytujący."
Dodał: asia18km
Dodano: 15 I 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Co za przedsiębiorczość! - rzucił Will.
Nathaniel się uśmiechnął. Tessa posłała mu wściekłe spojrzenie.
- Nie bądź taki zadowolony z siebie - zbeształa brata. - Kiedy Will mówi przedsiębiorcze", ma na myśli "niemoralne.
Wcale nie - zaprotestował Will. - Mam na myśli dokładnie to, co mówię. Gdyby chodziło mi o rzecz niemoralną", powiedziałbym: "Sam bym tak postąpił."
Dodał: farfalla
Dodano: 31 X 2010 (ponad 14 lat temu)