"Co robi twój pies?- zapytał nagle.
Hal spojrzał w dół. Kluf lizał bezcenną laskę Eraka, która stała oparta o krzesło.
-Chyba... liże twoja laskę. Wybacz dwuznaczną wymowę tych słów.
- Powiedz mu, żeby przestał. Erak zastanawiał się, Czy przesunąć pas za pomocą stopy, ale był to w końcu bardzo duży pies. Poza tym to nie jest jakaś tam laska, tylko laska urzędowa. Można ja nawet nazwać buławą- oświadczył Erak z godnością."
Dodał: kamila
Dodano: 20 XI 2014 (ponad 10 lat temu)