Nowe opinie do książek - strona 208


Info: Opinie są posortowane od ostatnio dodanych.
sortuj wg: id plusy minusy
Po "Wiośnie utraconych", którą przeczytałam miesiąc temu, spodziewałam się równie intrygującej książki. Ten tom okazał się jednak znacznie bardziej wciągający! Anna Kańtoch cofnęła nas w czasie w stosunku do poprzedniej powieści. Tym razem poznajemy główną bohaterkę, kiedy była jeszcze czynną funkcjonariuszką policji i zajmowała się sprawą chłopca, którego wyrwano w ostatniej chwili ze szpon śmierci, podczas gdy całą jego rodzinę - tatę, macochę i dwie siostrzyczki - wymordowano. W dodatku chłopiec dopiero pół roku wcześniej wrócił do rodziny po dziesięciu latach życia w piwnicy, po tym jak w wieku pięciu lat został uprowadzony przez chorą psychicznie kobietę. Kto dokonał tak okropnej zbrodni na rodzinie, która przeżyła taką tragedię i próbowała wrócić do równowagi? Na to pytanie próbuje znaleźć odpowiedź komisarz Krystyna. Nie jest to łatwe, ponieważ co rusz ujawniane są nowe wątki, które ciężko jest ze sobą połączyć razem. Fascynujący, wciągający kryminał o niebanalnej fabule!
Darunia dodał: 13 XII 2021, 21:52:43

Lato utraconych
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Przeczytałam do tej pory kilka książek Wojciecha Chmielarza, ale ta bez wątpienia jest z nich najlepsza. Detektyw Wolski na pogrzebie swojego ojca dostrzega z daleka swoją dawną miłość, która zginęła niemal dekadę temu. To nie daje mu spokoju. Rozkopuje jej grób, żeby się przekonać, czy na pogrzebie, w którym uczestniczył dawno temu pochowano na pewno jego dziewczynę. Okazuje się, że nie, a dalsze poszukiwania prowadzą na tropy innych zamordowanych i zaginionych dziewczyn. W dodatku ginie następna, a akcja książki ze strony na stronę coraz bardziej przyspiesza. Wciągająca fabuła, nieoczywiste rozwiązania poszczególnych wątków, niesztampowi bohaterowie oraz styl sprawia, że łyknęłam tę książkę 'na raz'.
Darunia dodał: 16 XII 2021, 23:23:25

Wilkołak
ocena przydatności opinii: +0 | -0

"Trzy siostry", trzy młode dziewczyny i emocjonalna podróż. Siostry na swojej drodze spotykają życzliwe osoby, ich drobna pomoc, małe gesty a przede wszystkim empatia sprawiają, że dziewczynom udaje się przetrwać piekło jakim był obóz. Autorka opisała zmagania sióstr po opuszczeniu obozu i traumy jaka z tym wszystkim była związana. Książka niezwykle mnie poruszyła, sięgnęła wgłąb mojej duszy i sprawiła, że ciężko było powstrzymać łzy.
marcinkowskapatrycja dodał: 17 XII 2021, 17:20:14

Trzy siostry
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Książka porusza bardzo ważny temat, dlatego warto po nią sięgnąć. Może być też idealnym pomysłem na prezent:)
Gosiaaa dodał: 18 XII 2021, 08:22:14

Nowa wojna klimatyczna
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Tytułowy dług honorowy, to dług, który na kartach tej powieści spłaca Bezimienny wobec Czarnego. By wyrównać rachunki bohater został zobowiązany do rozwiązania zagadki śmierci młodej dziewczyny. Niby zabójca siedzi w więzieniu, ale jak tylko Bezimienny pojawia się w wiosce Wilki i zaczyna się orientować w sytuacji, staje się jasne, że za kratkami siedzi niewinny człowiek.
Ale w tej małej, nieprzyjaznej wiosce, w której pozornie nic się nie dzieje, wkrótce ma dojść do jeszcze gorszych zbrodni. W tle wydarzeń pojawia się również wątek hodowli marihuany. Okazuje się, że nie tylko teraźniejszość wioski jest naznaczona krwią, ale również jej przeszłość kryje mroczne tajemnice. Autor bardzo ciekawie rozrysowuje szkice psychologiczne postaci.
Książka wciąga od pierwszej strony, a akcja przyspiesza tępa z każdą kartką. Również zakończenie bardzo przypadło mi do gustu - w postaci opowieści o wybaczeniu i o tym, że długi trzeba spłacać.
Darunia dodał: 20 XII 2021, 10:19:23

Dług honorowy
ocena przydatności opinii: +0 | -0

„Podróż nieślubna” to idealna lektura na lato. Ale nie tylko! Równie dobrze sprawdzi się podczas mroźnej zimy, gdy za oknem coraz wcześniej robi się ciemno, a nam potrzeba czegoś, co pozwoli choć na chwilę przenieść się do o wiele cieplejszego i przyjemniejszego miejsca, wnosząc odrobinę słońca do naszego życia.

Pełna recenzja: https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-podroz-nieslubna-ch...
Amarisa dodał: 20 XII 2021, 11:38:35
Ocena książki: 5.0
Podróż nieślubna
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy lubią niecodzienne i skomplikowane romanse. Na mnie książka zrobiła duże wrażenie i czekam niecierpliwie na ciąg dalszy
zaczytanalala dodał: 22 XII 2021, 10:34:35

Kusicielka
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Piękna opowieść o siostrzanej miłości, która zwycięży wszystko i złamie wszelkie bariery. Duża część akcji książki dzieje się w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, przerażające są opisy tego co tam się dzieje i jak młode dziewczyny muszą sobie tam radzić, żeby przeżyć. Jednak nie jest to przybijająco-depresyjna opowieść, Tak jak to zwykle bywa z historiami dziejącymi się w obozach zagłady. Narracja skupia się na siostrzanej miłości, dzięki której bohaterki, nawzajem się wspierając przezwyciężają wszystkie, nawet najtrudniejsze chwile. Udaje im się dożyć wyzwolenia obozu przez armię radziecką i przeżyć marsz śmierci. W czasie wojny tracą najbliższych, ale wszystkim trzem siostrom udaje się pozostać przy życiu.
Druga część książki opowiada o tym jak trzy kobiety radzą sobie po zakończeniu wojny: jak zakładają rodziny, wyjeżdżają na południe by pomagać przy współtworzeniu nowego państwa Izrael i jak radzą sobie z dramatyczną przeszłością, która prześladuje ich każdego dnia, zarówno w snach jak i na jawie.
Jednak siostrzana miłość wszystko zwycięża i dożywają wspólnie późnej starości, otoczeni rodziną i najbliższymi. Wzruszająca książka paradoksalnie napawająca optymizmem i wzmagającą chęć życia. Bardzo polecam!
Darunia dodał: 22 XII 2021, 14:57:55

Trzy siostry
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Jakoś tak do połowy (no, może trochę dalej) czyta się świetnie. Bywa zabawnie, bywa mądrze, jest sporo trafnych obserwacji o życiu i świecie. A potem wjeżdża polityka i religia i książka robi się męcząca. Pod koniec odliczałam co chwilę, ile jeszcze stron mi zostało...
ladyinfantille dodał: 23 XII 2021, 12:56:02
Ocena książki: 4.0
Nietypowa Matka Polka 2
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Heather Morris to niezwykła pisarka, która w swoich książkach opisuje prawdziwe historie ludzi, którzy przeżyli piekło Auschwitz i teraz chcą te straszne wieści przekazać przyszłym pokoleniom. Wymaga to od niej ogromnego wysiłku i poświęcenia, aby spotkać się z tymi bohaterami i ubrać w słowa to, co często jest trudne do opisania. Odgrzebywane wspomnienia przynoszą bowiem wiele bólu i rozdrapują rany, które w wielu przypadkach są niemożliwe do uleczenia.

"Trzy siostry" to powieść, która jest zakończeniem trylogii zapoczątkowanej "Tatuażystą z Auschwitz". Mi osobiście udało się przeczytać każdą z tych książek i za każdym razem byłam tak samo wzruszona, jak i przerażona tym, że jeden człowiek potrafił drugiemu zgotować tak niewyobrażalne piekło. Najsmutniejsze jest jednak to, że historia lubi się powtarzać, dlatego ofiary tej strasznej zagłady starają się nas przed tym ustrzec i opowiadają nam własne, często tragiczne historie.ad

"Chcę, żebyście obiecały mi i sobie nawzajem, że każda z was zawsze będzie dbać o siostry. [...] Że nie pozwolicie, by cokolwiek was rozdzieliło."

To obietnica, którą Cibi, Magda i Livi złożyły swojemu ojcu, gdy były jeszcze dziećmi. Już od tego momentu dziewczynki wiedziały, że na zawsze ich serca zostały połączone i nic, ani nikt tego nie zmieni.
Nawet wtedy, gdy kilka lat później Livi dostaje wezwanie do pracy w Niemczech, Cibi wie, że nie może pozwolić siostrze samej wyruszyć w nieznaną podróż. Decyduje się jej towarzyszyć, choć nie spodziewa się, że trafi do najgorszego miejsca na ziemi - obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Niestety okrutny los nie omija też Magdy, która niedługo potem wraz z resztą rodziny przybywa w to samo miejsce. Od teraz wszystkie trzy siostry są razem i razem walczą o przetrwanie...

"Przeżyłyśmy kolejny dzień."

Heather Morris w niezwykły sposób ukazuje każdą z sióstr Meller. Ich oddanie i heroizm budzi w czytelniku wiele skrajnych emocji. Kto by pomyślał, że w obozie zagłady, gdzie śmierć i cierpienie to codzienność, znajdzie się jeszcze miejsce na miłość i poświęcenie. Każda z tych dziewczyn była gotowa oddać życie, po to, by ratować rodzinę. Mimo tego, że wspierały się nawzajem i czasami brakowało już im sił do walki, nigdy nie były obojętne na to co działo się z innymi więźniarkami. Gdy tylko mogły, przemycały ciuchy i jedzenie, dzięki czemu cieszyły się dużym uznaniem i szacunkiem wśród innych przebywających tam kobiet.

"Witamy w piekle."

Każdy kolejny rozdział tej książki to niezwykła podróż od niewoli i tragedii do szczęścia i upragnionego spokoju. To co przeżyły te siostry, aby wreszcie móc być razem załamałoby niejednego człowieka, a one były w stanie to przetrwać i za wszelką cenę dotrzymać obietnicy złożonej niegdyś ojcu. Ich serca, choć złamane, nadal były zdolne do miłości i wiary w to, że jeszcze kiedyś nadejdzie wolność.

"Czy to nasz ostatni dzień na ziemi?"

Gdyby nie Morris, nigdy nie poznalibyśmy historii Cibi, Magdy i Livi. To dzięki temu, że kilka lat temu zdecydowała się opisać historię Lalego, książka "Tatuażysta z Auschwitz" trafiła w ręce Livi, która rozpoznała Gitę, jako swoją dawną koleżankę ze szkoły. Dzięki temu doszło do spotkania Heather i sióstr Meller, które bez wahania przekazały dalej swoją wyjątkową historię, mimo wielu skrajnych emocji, które temu towarzyszyły.ad

Podsumowując.
Z całego serca zachęcam Was do przeczytania "Trzech sióstr". To książka, która z pewnością zostawi ślad na waszym sercu, tak samo jak zrobiła to na moim. Ta historia zasługuje na to, by zostać zapamiętaną.
readmyheart dodał: 23 XII 2021, 13:49:56

Trzy siostry
ocena przydatności opinii: +0 | -0

" Czy to prawda, że nic nie czujesz?" - to pytanie usłyszał Yunjae, główny bohater książki "Almond".

Chłopiec ten już od urodzenia chory jest na aleksytymię. Emocje są dla niego czymś zupełnie nieznanym i abstrakcyjnym. Jego relacje z rówieśnikami są znikome i często jest przez to poniżany. Nikt nie rozumie, dlaczego, gdy dzieje się coś strasznego, jego twarz przypomina maskę, która nigdy nie zmienia swojego wyrazu. Czy nawet wtedy, gdy ofiarami napadu zostaną bliskie mu osoby, chłopiec nie będzie w stanie obudzić w sobie emocji?

"Almond" to zdecydowanie jedna z lepszych książek, które przeczytałam w tym roku. Niesie ze sobą wartości, które ważne są w życiu każdego człowieka. Uświadamia, jak bardzo ważne jest zrozumienie i akceptacja kogoś, kto na pierwszy rzut oka wydaje się być w pewien sposób odmienny. Uczy, że być innym, to znaczy być wyjątkowym. Często osoby wyróżniające się są traktowane jako te gorsze. Won-Pyung Sohn jako autorka tej świetnej historii stara się zaszczepić w czytelniku siłę do pokonywania swoich słabości i walki z wewnętrznymi demonami. Często wymaga to dużego wysiłku i ogromnej siły woli, które trzeba w sobie odnaleźć.

Yunjae jako główny bohater wywołuje w czytelniku wiele emocji, mimo tego, że sam nie jest w stanie ich poczuć. Chłopak bardzo pragnie stać się takim jak inni, móc wreszcie szczerze sie roześmiać i nie musieć już nigdy udawać kogoś, kim tak naprawdę nie może być.
Yunjae spotyka na swojej drodze Gona. Jak się szybko okazuje, chłopiec ten odczuwa aż za dużo. Jest agresywny i bardzo emocjonalny. Stanowi całkowite przeciwieństwo głównego bohatera. Jego postać jest jednak bardzo ważna i wnosi naprawdę wiele do całej opowieści. Okazuje się bowiem, że Gon to nie taki twardziel, jak mogłoby się wydawać. Potrzebuje on tylko właściwej osoby, która pokaże mu jak należy żyć i jakimi wartościami się kierować.

Na samym początku Gon nienawidził Yunjae, jednak z czasem coś zaczęło go do niego przyciągać. Często powtarzał, że też chciałby "nic nie czuć". Twierdził bowiem, że emocje stanowią swego rodzaju balast, który nie jest mu potrzebny do życia. Yunjae od samego początku widział w nim kogoś wyjątkowego i mimo wielu krzywd, które mu wyrządził, nigdy nie tracił nadzieji, że odnajdą między sobą nić porozumienia. Relacja między nimi, mimo tego, że była nieco skomplikowana, wywołała we mnie naprawdę wiele emocji.

Szczerze polecam Wam tę książkę, tym bardziej, że jej zakończenie było bardzo wzruszające. Miłego czytania!!!
readmyheart dodał: 23 XII 2021, 13:52:09

Almond
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Tomasz Winkler i jego jakże ciekawe i wciągające przygody. Zawiła zagadka owiana tajemnicą. Dobrze skrojona historia drobnego przestępcy, który popada w tarapaty i prosi o pomoc. Autorzy bardzo dobrze przemyśleli każdy wątek tej książki, zbudowali dobrą fabułę a postacie wykreowane przez nich zapadają w pamięć. Kryminał wart przeczytania, polecam!
marcinkowskapatrycja dodał: 23 XII 2021, 14:23:05

Szwedzki kryminał
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Książka rozpoczyna się w momencie, kiedy do Mariany - głównej bohaterki - dzwoni jej roztrzęsiona siostrzenica Zoe z prośbą o wsparcie, ponieważ jej najlepsza przyjaciółka została zamordowana na terenie campusu. Mariana, która ledwo co otrząsnęła się po tragicznej śmierci ukochanego, który zginął zaledwie rok wcześniej jedzie do Cambridge, by wesprzeć krewną. Po przyjeździe stopniowo angażuje się w śledztwo by w finale dotrzeć do prawdy i sama znaleźć się w śmiertelnym zagrożeniu.
Powieść rozkręca się powoli. Na początku byłam trochę zawiedziona, lekko mi się nudziła, ale jako że nie łatwo się poddaję jeśli chodzi o książki, czytałam dalej. I całe szczęście! Akcja stopniowo nabiera tempa, by w końcowej fazie przyspieszyć tak bardzo, że nie sposób odłożyć książkę nawet na chwilę.
Bardzo interesujący thriller z ciekawie przedstawionymi rysami psychologicznymi postaci, z antycznym wątkiem w tle i nawiązaniami do starożytnej Hellady oraz z niespodziewanymi zwrotami akcji. "Boginie" Alexa Michaelidesa z pewnością mają wszystkie cechy jakie powinien mieć świetny thriller!
Darunia dodał: 24 XII 2021, 01:14:45

Boginie
ocena przydatności opinii: +0 | -0

W drugiej swojej książce Adam Koss zabiera nad w podróż w czasie i przestrzeni - zaczynając opowieść swoich bohaterów w czasach komunistycznej Polski, zahaczając o współczesne USA i kończąc na nieco dantejskiej wizji nieba i piekła.

Autor jest pasjonatem zagadnień oniryczno-filozoficznych, co bije z każdej strony książki. Fabuła wydaje się być senną wizją, która ukazuje sporo scen z różnych okresów w czasie, dodając do nich nutę przemyśleń na temat kondycji świata, włożoną w usta bohaterów. Nie wszystkie dialogi może były wyszukane, pojawiały się dość sztywne momenty, jednak było kilka zdań wartych uwagi i zapamiętania. Nieco niepotrzebne były moim zdaniem sceny erotyczne, które zdarzały się być wymuszone i dość niezręcznie opisane, na szczęście nie zdominowały one całkowicie książki. Sporo tu też wątków związanych z muzyką, co wspomaga klimat całości.

Muszę przyznać, ze po pierwszej książce autora, która nie trafiła w moje gusta, obawiałam się nieco sięgać po kolejną, jednakże było to całkiem miłe zaskoczenie. Warsztat już jest lepszy, autor widocznie wyciągnął wnioski po pierwszej próbie. Myślę, że szczególnie dla fanów niejednoznacznych, metaforycznych opowieści będzie to całkiem ciekawa podróż, której można wybaczyć pewne niedociągnięcia. Myślę, że kolejne książki mają potencjał na bycie coraz lepszymi.
dezyderata dodał: 26 XII 2021, 19:04:13

Inkwizycja symetrii istnienia
ocena przydatności opinii: +0 | -0

Książka Adama Kaya to rewelacyjny przewodnik po ludzkim ciele - pisany z myślą o dzieciach, ale myślę, że I starsi czytelnicy chętnie po niego sięgną. Autor prowadzi za rękę w prosty, acz ciekawy sposób przez wszystkie najważniejsze zagadnienia związane z budową organizmu, funkcjami życiowymi, drobnoustrojami i wiele wiele więcej.

Najwieksza wartością zdecydowanie jest sposób pisania Kaya - ma on ogromne poczucie humoru i to właśnie tenże (często obrzydliwy, ale jakże to tu pasuje!) humor towarzyszy nam w zasadzie już od okładki przez całą książkę. O wiele przyjemniej i ciekawiej czyta się o zagadnieniach, teoretycznie znanych ze szkoły, ale doprawionych nutką zadziorności autora, na pewno jest to też dużym ułatwieniem w zapamiętywaniu istotnych informacji przez dzieci.

Całość ponadto ubarwiają genialne ilustracje, wielokrotnie parskałam śmiechem na ich widok, są istną wisienką na torcie całości

Zgadzam się z poleceniami okładkowymi - również żałuję, że za moich czasów szkolnych nie było takiej książki. Nauka byłaby o wiele latwiejsza! Ale i teraz z przyjemnością sporo sobie przypomniałam albo i dowiedziałam, a Wam książkę Kaya serdecznie polecam
dezyderata dodał: 28 XII 2021, 07:41:17

Twoja anatomia: kompletny (i kompletnie obrzydliwy) przewodnik po ludzkim ciele
ocena przydatności opinii: +0 | -0

|< << < 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213  > >> >| | Wszystkich opinii: 4040