| "Nie lubiłam słońca. Bałam się, że mogłby mnie spalić, gdyby mu na to pozwolić. Kiedy rozpłomieniało sobą całe niebo, miałam ochotę się ukryć, by nie skończyć jak kawał mięsa na ruszcie Miedzi, sucha i wydrenowana ze wszystkich soków." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:37:57 |
głosy: +0 | -1 |
|
| "Prosisz mnie, żebym był nagi, więc myślałem, że mogę zrobić to samo." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:35:13 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "(...) i wcale już nie czułam się księżniczką. I nie czułam się też zwykłą dziewczyną. Czułam się sobą." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:31:05 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "Nigdy nie pozwól, aby jakiś facet stawał na drodze twoich marzeń." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:30:31 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "(...) i przyciąga mnie do siebie, a potem całujemy się tak wysoko w niebo, że chyba już nigdy nie wrócimy. Gdyby ktoś spytał, gdzie jesteśmy, każcie mu spojrzeć w górę." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:28:33 |
głosy: +11 | -0 |
|
| "Od pytań dla grzecznych dziewczynek zmierzam prosto w strone XXX, bo, Jezu, tak strasznie pragnę, żeby Joe nie nienawidził mnie tak bardzo, bo chcę z nim zrobić wszystko." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:27:56 |
głosy: +5 | -0 |
|
| "Kogo chcesz nabrać Ellie Harrison? Pamiętam, jak w piątej klasie podstawówki jadłaś klej." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:26:27 |
głosy: +1 | -0 |
|
| "(...) a pod 'talentem' zapisała: wszystko jedno. Pewnie tak będzie najlepiej, bo nie sądze, żeby tak wielu ludzi zlicytowało oglądanie, jak Lauren całuje Marka Finleya w tyłek, bo to mamy już za darmo na o dzień." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:25:22 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "On mnie kocha.
On mnie kocha.
On mnie kocha.
Powiedział, że zawsze tak było." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:24:59 |
głosy: +0 | -0 |
|
| "Czegoś ode mnie chciał. A ja miałam zamiar zrobić wszystko, żeby mu to dać, w obawie, by nie powiedział mojemu chłopakowi, że mam jeszcze innego chłopaka." |
| Miravelle dodał: 19 IV 2012, 21:23:55 |
głosy: +0 | -0 |
|
